Dyrektor generalny Audi Formula Racing Adam Baker potwierdził, że jego marka planuje do końca obecnego roku zatrudnić doświadczonego kierowcę rozwojowego. Celem takiego zatrudnienia ma być pomoc przy budowie nowej jednostki napędowej, która zadebiutuje w F1 w sezonie 2026.
Niemiecki producent Audi potwierdził swoje wejście do Formuły 1 od sezonu 2026 jako dostawca układów napędowych i będzie na tej płaszczyźnie współpracować z Sauberem, który na tę chwilę ściga się w Formule 1 jako Alfa Romeo.
Mimo, że do tego momentu pozostaje jeszcze nieco czasu, to stanowiska do testowania silników spalinowych, elektrycznych oraz akumulatorów w swoim ośrodku w Neuburgu już w tym roku muszą być wspierane przez jak najbardziej doświadczony sztab specjalistów: „Może się wydawać, że nasz debiut jest odległy, ale chcemy mieć kierowcę rozwojowego do końca 2023 roku”
– powiedział Baker. „Bardzo ważne jest, aby mieć kogoś, kto ma doświadczenie w opracowywaniu naszego nowego silnika w symulatorach, które mamy w Neuburgu”
.
„Szukamy ekspertów w tej dziedzinie z wcześniejszym doświadczeniem w Formule 1. Po raz pierwszy od 2009 roku silnik Formuły 1 został opracowany w Niemczech, dlatego jeśli potrzebujemy wyspecjalizowanego personelu, musimy szukać w Anglii, Francji lub we Włoszech”
.
Na ten moment nie wiadomo, których kierowców potencjalnie Audi bierze pod uwagę, jako rozwojowych, ale Baker w zeszłym roku powiedział , że w roli etatowego kierowcy widziałby chętnie Carlosa Sainza Jr.
Źródło: soymotor.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
