Hülkenberg: Jestem gotowy

Nico Hülkenberg przyznał, iż jego przygotowania do pełnego sezonu jako kierowca Formuły 1 składały się w dużej mierze z «intensywnych» treningów na siłowni.

Hülkenberg powraca wraz z Haasem po trzyletniej przerwie od ścigania. Niemiecki kierowca nie dał o sobie zapomnieć, startując jako rezerwowy kierowca w Racing Point oraz Aston Martin.

Sprawdzał się bardzo dobrze jak na kierowcę, który z marszu musiał «wskoczyć» do maszyny, którą znał głównie z danych i symulatorów. Szczególnie pamiętne było jego 3. miejsce w kwalifikacjach do Grand Prix 70-lecia, plasując się tylko za duetem kierowców Mercedesa.

W Haasie natomiast jeździł na testach opon po zakończeniu zeszłorocznej kampanii oraz podczas shakedownu na Silverstone. 35-letni kierowca ma z pewnością sporo doświadczenia, jednak już podczas wcześniejszych, okazjonalnych występach za kierownicą wspominał o fizycznych trudnościach, które towarzyszyły podczas jazdy samochodem Formuły 1. Hülkenberg chciał poprawić swoje parametry fizyczne poprzez treningi na siłowni.

„Szczerze mówiąc było dużo siłowni. To były naprawdę intensywne dwa miesiące, które całkiem dobrze wykorzystałem, aby zbudować ponownie siłę fizyczną” – powiedział Hülkenberg. „Oczywiście był czas Bożego Narodzenia spędzony wraz z rodziną i przyjaciółmi. Był to w sumie przyjemny czas, ale teraz jestem gotowy do sezonu”.

Kierowca amerykańskiego zespołu wspomniał także o swoich relacjach z Kevinem Magnussenem, które w przeszłości nie wydawały się być zbyt szczególnie dobre.

„My [Hülkenberg i Magnussen] tak naprawdę dopiero się poznajemy. Trudno jest ocenić styl jazdy kierowcy, jeśli nie przejechało się razem przynajmniej kilku wyścigów. Naprawdę musisz zobaczyć dane i je porównać. Minie trochę czasu, zanim będziemy mogli sobie odpowiedzieć na te kwestie, ale jeśli chodzi o współpracę, naprawdę nie mam żadnych obaw”.

„Myślę, że jest bardzo profesjonalny i doświadczony. Motywujemy się nawzajem, aby pchać drużynę do przodu”.

Źródło: motorsportweek.com