Bearman: To był wspaniały dzień, ale mógł być lepszy

Oliver Bearman miał mieszane uczucia po pierwszych w karierze kwalifikacjach F1. Junior Ferrari po zaledwie jednym treningu przystąpił do czasówki, w której wywalczył jedenastą pozycję do Grand Prix Arabii Saudyjskiej.

Brytyjczyk w piątek rano dowiedział się, że zastąpi w kokpicie Carlosa Sainza Jr, który musiał przejść operację. Na co dzień startujący w Formule 2 kierowca miał przed sobą jedynie trzeci trening, aby przygotować się do reszty weekendu Grand Prix, co było wielkim wyzwaniem, ale i szansą na zaprezentowanie swoich umiejętności.

Bearman dobrze wkomponował się w tegoroczny model Ferrari i po zaledwie godzinie spędzonej w SF-24 był zaledwie o 0,036 sekundy od wyeliminowania z Q3 Lewisa Hamiltona: „To był wspaniały dzień, ale mógł być jeszcze lepszy. Nie był to idealny sposób na mój debiut w F1 i oczywiście przesyłam najlepsze życzenia Carlosowi szybkiego powrotu do zdrowia” – powiedział Brytyjczyk. „Mimo to jest to świetna okazja. Chciałbym zrobić więcej, niż 22 okrążenia przed kwalifikacjami, które przejechałem w trzecim treningu, ale mogę być zadowolony z dzisiejszego dnia, nawet jeśli Q2 trochę przegapiłem. Było blisko [Q3], ale popełniłem błąd na pierwszym szybkim okrążeniu, więc musiałem wykonać drugie i wtedy opony nie były już w najlepszej kondycji”.

„Teraz jestem gotowy, aby jutro jak najlepiej wykorzystać tę szansę. Skupię się na doprowadzeniu samochodu do mety, chociaż punkty byłyby miłe, ale to mój pierwszy wyścig na naprawdę trudnym torze, więc nie mogę oczekiwać zbyt wiele”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze