Trzykrotny zwycięzca Le Mans André Lotterer powiedział, że rozważyłby ponowny start w wyścigu Formuły 1 dla jednego z czołowych zespołów.
Długodystansowy Mistrz Świata wziął udział w jednym weekendzie Grand Prix na torze Spa-Francorchamps w ubiegłym roku dla zespołu Caterham, po czym odmówił startu na Monzy. Niemiec przyznał jednak, że mógłby dołączyć do CV kolejne występy, gdyby okazja pojawiła się sama.
„Zależy w jakim zespole”
, powiedział dla Motorsport.com. „Zespołowi z końca stawki raczej powiedziałbym nie, ale gdyby to miała być konkurencyjna ekipa, z pewnością podjąłbym wyzwanie”
.
„Musiałoby mi zostać zaoferowane coś naprawdę poważnego, żeby skłonić mnie do opuszczenia Audi”
.
„Mogłem kontynuować z Caterhamem na Monzy i w Abu Dhabi, ale wolałem pozostać na jednym starcie, bo wiedziałem że by to do niczego nie prowadziło, bo nie miałem żadnych sponsorów”
.
Choć dla gwiazdy klasy LMP1 występ w Belgii był tylko dla przyjemności, czuje on że zyskał duży szacunek zamieniając prototyp na samochód F1.
„To był właściwy moment w mojej karierze, żeby to zrobić”
, powiedział. „Czułem się na to gotowy, a ponieważ mam zbudowaną karierę, nie zależała ona od tego wyścigu, więc zrobiłem to głównie dla przyjemności”
.
„Podobało mi się zainteresowanie mediów. Byłem zaskoczony szumem, jaki wywołał zwycięzca Le Mans wchodzący do F1 w wieku 32 lat. Zyskałem przez to wiele szacunku”
.
Źródło: thecheckeredflag.co.uk
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.