Top trzech kierowców według Alonso

Fernando Alonso stworzył swoją własną listę trzech najlepszych kierowców w obecnej stawce Formuły 1. Zaliczył do niej między innymi Nico Hülkenberga, ale nie znalazł już miejsca dla kierowcy, który zajął miejsce Hiszpana w Ferrari.

Alonso był wielokrotnie pytany o to, kto według niego jest najlepszym kierowcą w Formule 1. Zazwyczaj Hiszpan wymieniał wtedy swojego partnera zespołowego i zawodników z góry stawki. Nigdy jednak nie wspomniał o Sebastianie Vettelu, jako o jednym z najlepszych kierowców.

Forma Niemca, gdy jeździł jeszcze w zespole Red Bull Racing, była na tyle dobra, że zaowocowała czterema mistrzostwami świata. Po nieudanym roku 2014, Vettel zmienił barwy teamu zastępując Alonso w Scuderii Ferrari i zwyciężył drugie Grand Prix sezonu. Niemiec stale utrzymuje się blisko podium, a także pokonuje swojego zespołowego kolegę Kimiego Räikkönena. To nie wystarcza jednak, aby Alonso mógł zaliczyć Vettela do najlepszych kierowców obecnej stawki.

Hiszpan został poproszony o wskazanie podium i ustawienie na nim trzech kierowców, którzy jeżdżąc takimi samymi samochodami znaleźliby się w czołówce. „To byliby Hamilton, Hülkenberg i jeszcze trzeci... powiedziałbym Ricciardo” - zaprezentował swoich top trzech kierowców Alonso. Taki wybór nie był dla wszystkich oczywisty. Świeżo upieczony zwycięzca Le Mans nie odnosi przecież wielkich sukcesów w Formule 1. Jednak został doceniony i wyróżniony przez dwukrotnego mistrza świata i jednocześnie swojego rywala. Daniel Ricciardo także nie ma na swoim koncie wielu wygranych – jedynie trzy zwycięskie Grand Prix. Mistrzowie świata jak Räikkönen, Button lub właśnie Vettel mają dużo większy dorobek punktowy i niejednokrotnie udowodnili, że nie zdobyli tytułów przypadkowo. Być może wpływ na takie postrzeganie swoich rywali ma fakt, że Alonso w tym roku utrzymuje się raczej w ogonie stawki i bardziej docenia kierowców, z którymi zmuszony jest do bezpośredniej rywalizacji. „Ludzie i tak myślą to, co chcą myśleć. To całkiem normalne. Gdy dobrze ci idzie, to cię szanują, a jeśli powodzi ci się gorzej, to chcą cię pogrzebać” - zakończył Hiszpan.

Źródło: motorsport-total.com