Pirelli z większymi możliwościami przy testach opon na 2017

Formuła 1 jest gotowa do otwarcia przepisów, dzięki czemu Pirelli będzie w stanie skorzystać z samochodu z ery V8 i przetestować nowe opony z myślą o sezonie 2017.

Wcześniej w tym tygodniu zespoły ostatecznie zgodziły się na ustalenie zbioru zasad obowiązujących od następnego sezonu, które mają zapewnić, że samochody mają być szybsze co najmniej o 3 sekundy na okrążeniu. Oznacza to, że Pirelli w końcu może rozpocząć przygotowania nad przyszłym rokiem, choć potrzebne są odpowiednie narzędzia wymagane do przeprowadzenia tego rodzaju testów.

Testy konstrukcji opon oraz ich przystosowania do radzenia sobie z dodatkowymi obciążeniami, które zostaną wygenerowane, mogą zostać przeprowadzone na wewnętrznych stanowiskach badawczych, jednak sprawdzenie poszczególnych mieszanek wymaga czasu spędzonego bezpośrednio na torze.

Choć przepisy dopuszczają 6 dwudniowych testów, tak naprawdę bardzo mocno ograniczają możliwość działań Pirelli. Jeśli wykorzystywany samochód pochodzi z sezonów 2012-14, włoski producent może skorzystać wyłącznie z ogumienia demonstracyjnego. Z kolei jeśli będą mieć do czynienia z tegoroczną konstrukcją, dozwolone będzie użycie opon z sezonu 2011. Jednak po wielu dyskusjach, w przepisach do 30 kwietnia powinien znaleźć się zapis mówiący o możliwości wykorzystania samochodu z ery silników V8. Inną opcją są testy na zmodyfikowanym samochodzie GP2.

„Jesteśmy zadowoleni, że doszło do podjęcia decyzji [mowa o przepisach na sezon 2017], co było naszym celem, ponieważ czas uciekał. Dostaliśmy zapewnienie pod koniec lutego o tym, jak działać ma pakiet aerodynamiczny, a sport przyjął to. Pierwszy krok został uczyniony, co pozwala nam na pracę nad parametrami opon przeznaczonych na sezon 2017” – powiedział Paul Hembery, dyrektor ds. motorsportu Pirelli w rozmowie z Autosport.

„Idealnie by było, gdyby przy testowaniu rodzajów mieszanek był dostępny samochód z ostatniej ery silników. Warto zwrócić uwagę na to, że poziom wydajności tych maszyn był podobny pod pewnymi względami do regulacji na sezon 2017. To było więc przedmiotem dyskusji. Jest to przykład samochodu, który pozwoli nam wykonywać pracę, jaką chcemy. Możemy zrobić dużo dobrej roboty mając do czynienia z samochodem z ery V8. Biorąc pod uwagę liczbę dostępnych tego typu maszyn, to byłoby rozsądne do obrania sobie tego kierunku i spróbowania znalezienia dzięki temu rozwiązania. Praca może być również zrobiona z wykorzystaniem mniej wydajnej maszyny, na przykład aktualnego samochodu GP2” – dodał.

Źródło: autosport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze