Koniec przedsezonowych testów F3

Przedsezonowe testy Formuły 3 na torze Sakhir w Bahrajnie właśnie dobiegły końca. Kierowcy w trakcie trzech dni mieli czas na sprawdzenie siebie jak i swoich maszyn pod kątem przyszłego sezonu.

Pierwszy dzień testów

Młodzi kierowcy zaczęli zmagania z samego rana w środę. Pierwszy czas ustanowił kierowca Premy Roman Stanek, przejeżdżając okrążenie w 2:13,030. Czas ten szybko został pobity przez Reece’a Ushijimę. Pierwsza sesja treningowa przebiegła spokojnie, dopiero pod sam koniec sesji bolid Enzo Trulliego odmówił posłuszeństwa zatrzymując się na torze, co spowodowało szybsze zakończenie testów. Najszybszy czas porannego ścigania uzyskał Arthur Leclerc z zespołu Prema – 1:48.005, zaraz za nim uplasował się Zane Maloney reprezentujący Trident – 1:48,018, a trzeci czas wykręcił Reece Ushijima z Van Amersfoort Racing z czasem 1:48.035.

Po wznowieniu akcji na torze podczas sesji popołudniowej, kierowcy którzy poznali już tor wykręcali coraz lepsze czasy. Jako pierwszy barierę 1:48 pokonał Maloney, który przejechał okrążenie toru Sakhir w 1:47,614, ustanawiając jednocześnie najlepszy czas pierwszego dnia testowego, który nie został już pobity do końca sesji. Drugie miejsce zajął William Alatalo z czasem 1:47,783, a trzeci zakończył Jak Crawford z zespołu Prema – 1:47,799. Podczas drugiej sesji czerwona flaga wywieszana była dwukrotnie. Pierwsza była spowodowana przez Stanka, który zatrzymał się w zakręcie ósmym, natomiast druga spowodowana była przez Patricka Pasma, który w ostatnich minutach testów zatrzymał się w zakręcie siódmym.

Drugi dzień testów

Poranna sesja drugiego dnia zaczęła się w upale, jednak nie przeszkodziło to kierowcom w licznych przejazdach. Już w początkowej fazie testów, Victor Martins przejechał dobre okrążenie uzyskując czas 1:47,602, który do końca sesji został przebity tylko przez Isacka Hadjara, który wykręcił czas 1:47,516. Sesję na trzecim miejscu ukończył Jonny Edgar – 1:47,629.

Podczas popołudniowej sesji, kierowcy sprawdzali różne ustawienia bolidów przejeżdżając zarówno długie stinty,  jak i szybkie okrążenia. Na początku sesji lider zmieniał się wielokrotnie i dopiero Laszlo Toth, który osiągnął czas 1:50.540, zdołał utrzymać pozycję lidera przez dłuższy czas. Jako pierwszy barierę 1:49 pokonał Hadjar, jednak to Martins okazał się być szybszy w drugiej sesji testowej, osiągając najlepszy czas 1:48,250. Drugie miejsce zajął Roman Stanek – 1:48,379, a trzecim miejscu znalazł się Hadjar z czasem 1:48,490.

Trzeci dzień testów

Podczas pochmurnej pierwszej sesji testowej najlepsze czasy wykręcał Hadjar. Junior Red Bulla zdołał wyprzedzić Jaka Crawfora z zespołu Prema o blisko 0,4 sekundy, uzyskując czas 1:47,247. Zaraz za Crawfordem uplasował się Gregoire Saucy z czasem 1:47,628. Podczas sesji tylko raz pojawiła się czerwona flaga, kiedy to bolid ekipy HiTech z Kaylenem Frederickiem za kierownicą odmówił posłuszeństwa i zatrzymał się w zakręcie numer trzy.

Sesja popołudniowa była dla kierowców wyjątkowo ciężka z powodu rozpoczynającej się nad torem burzy piaskowej. Przez większość sesji na czele tabeli był Ido Cohen, jednak w tych warunkach najlepiej poradził sobie Roman Stanek z zespołu Trident, który osiągnął czas 1:48,182 i wygrał sesję z 0,616 sekundy przewagi nad drugim Reece Ushijimą. Trzeci czas wykręcił drugi z kierowców Trident - Zane Maloney. Kierowca z Barbadosu przejechał pętle toru Sakhir w 1:48,807. Podczas ostatniej sesji testowej trzykrotnie na torze pojawiły się czerwone flagi. Na torze zatrzymywali się Josep Maria Marti, Laszlo Toth oraz Gregoire Saucy.

Najbliższe wydarzenie, podczas którego będą ścigać się kierowcy Formuły 3, to sesja treningowa przed wyścigiem w Bahrajnie, która odbędzie się 18 marca. 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze