Wojna na słowa między Rossim i Lorenzo po wyścigu na Misano

Podczas konferencji prasowej po Grand Prix San Marino, Valentino Rossi i Jorge Lorenzo wdali się w dłuższą dyskusję na temat manewru z drugiego okrążenia.

Kłótnia zawodników Yamahy dotyczyła tej sytuacji:

Prowadzący od startu Lorenzo został wyprzedzony przez Rossiego w zakręcie 14., klasycznym manewrem ‘block pass’. Zmusiło to Hiszpana do odprostowania motocykla i szerszego wyjazdu. Ostatecznie obaj ukończyli wyścig na podium, przegrywając jedynie z Danim Pedrosą. To, że relacje między tą dwójką nie są najlepsze, jest powszechnie wiadome. Mimo to wszyscy z zaskoczeniem przysłuchiwali się wymianie zdań do jakiej doszło, gdy temat został wywołany podczas konferencji prasowej.

„Wyprzedzanie tutaj na Misano zawsze jest trudne” – tłumaczył Rossi. „Chciałem próbować od samego początku. Chciałem rozegrać to inaczej, ponieważ na Mugello byłem za Lorenzo i niestety miałem awarię silnika, więc tym razem starałem się [od początku] utrzymać z przodu”.

W odpowiedzi Lorenzo oskarżył zespołowego kolegę o nieco zbyt agresywną jazdę.

„Cóż, skoro to pytanie padło, być może ten ruch był za bardzo agresywny” – zaczął Hiszpan. „Gdyby tak nie było - nie zadałbyś go”.

„Każdy może mieć własne zdanie. Moje jest takie, że to wyprzedzanie było zbyt agresywne. Nie musiał tego robić – ale jak wiadomo taki ma styl. Inni wyprzedzają bardziej czysto”. W tym momencie przerwał mu Rossi, który nie krył rozbawienia: „To nieprawda. Obejrzyj to jeszcze raz”.

„Gdybym nie odprostował motocykla, obaj byśmy upadli. Może ty nie, ale ja tak” – stwierdził Lorenzo. 

„O czym ty mówisz? To nieprawda (…) co w takim razie miałbym powiedzieć o Márquezie i Silverstone, gdzie wyprzedzał mnie tak z 10 razy? (…)  Jeśli sprawdzisz nagrania – przyznasz mi rację” – mówił między innymi Rossi. „Nie śmiej się i uszanuj moje zdanie” – rzucił w pewnym momencie Lorenzo. „(…) Uważam, że gdybym nie odprostował motocykla – upadłbym”. "Nie zgadzam się" - powtórzył Rossi.

Cała rozmowa dostępna tutaj:

Zwracając się znowu do dziennikarza, który zadał pytanie, Mistrz Świata dodał: „Moim zdaniem [Rossi] nie musiał wykonywać tego manewru. Był dziś ode mnie lepszy, więc i tak by mnie wyprzedził wcześniej czy później”.

Obaj mają teraz dwa tygodnie na ochłonięcie, ale już można się spodziewać, że jeśli w Aragonii dojdzie do ich bezpośredniego pojedynku na torze – walka będzie zacięta. W klasyfikacji generalnej zawodników Yamahy dzieli teraz 18 punktów. Do lidera tracą odpowiednio: 43 – Rossi i 61 – Lorenzo.

Źrodło: motogp.com oraz motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze