Dovizioso: Wynik z Misano odzwierciedleniem tempa Ducati

Po ostatnim wyścigu Andrea Dovizioso przyznał, że szósta i siódma pozycja na mecie idealnie pokazuje tempo jakim w tym momencie dysponuje Ducati. Nawet pomimo dobrych ostatnich wyścigów w wykonaniu ekipy z Bolonii.

Obecny sezon w wykonaniu Ducati jest całkiem przyzwoity, gdyby nie błędy zawodników lub awarie motocykla to jest duże prawdopodobieństwo że zarówno Andrea Iannone jak i Andrea Dovizioso znajdowaliby bardzo blisko pierwszej trójki w klasyfikacji generalnej. Jednak na torze na którym Ducati testowało bardzo często, żaden z motocyklistów nie Włoskiego zespołu nie potrafił odnaleźć tempa które pozwoliłoby na nawiązanie walki z Hondą, Yamahą czy nawet Suzuki.

Dovizioso, który przez pierwsze kilka okrążeń starał się powalczyć o trzecią pozycję był bardzo niepocieszony. "Dzisiaj jestem bardzo rozczarowany, nie spodziewaliśmy się tak słabego wyścigu w naszym wykonaniu. Niestety, taka jest rzeczywistość i wygląda na to że ten wynik odzwierciedla potencjał naszego motocykla. Musimy zrobić wszystko co w naszej mocy i spróbować się poprawić” – powiedział Włoch.

"Na niektórych torach możemy być bliżej [czołówki] ale wciąż mamy pewne ograniczenia, których w tym momencie nie jesteśmy w stanie obejść. Kiedy tempo w wyścigu jest tak szybkie jak dzisiaj, nie możemy nawiązać walki i jest bardzo trudno o dobry wynik. Wiedziałem od kwalifikacji że istnieją pewne negatywy jeśli chodzi o nasz motocykl, ale w trakcie wyścigu motocykl prowadził się jeszcze gorzej. Nie byłem w stanie jechać tak jak bym chciał na początku wyścigu. Jestem rozczarowany, ale po raz kolejny powtórzę że taka jest rzeczywistość i musimy zrobić wszystko, żeby się poprawić i żeby taka sytuacja nie miała więcej miejsca” – dodał.

Drugi z zawodników Ducati - Michele Pirro potwierdził słowa swojego zespołowego kolegi. Włoch przyznał, że wyścig był trudny ale nie taki zły. "Mój wyścig był całkiem dobry, traciłem około dwóch, trzech dziesiątych do zawodników jadących przede mną. Na początku straciłem cztery pozycje i chciałem je szybko odzyskać przez co popełniłem sporo błędów i nie mogłem odnaleźć tempa. Na szczęście po tym kryzysie moje tempo było równe, ale nie było szans żeby dogonić [Andreę] Dovizioso i [Mavericka] Viñalesa. Było bardzo mało przyczepności i traciłem sporo czasu do innych podczas wyjść z zakrętów” - zakończył.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze