Kontuzja Abrahama po wypadku w drugiej sesji treningowej

Karel Abraham doznał przewlekłego złamania prawej kostki w wyniku kolizji z jego zespołowym kolegą z Aspara Ducati – Alvaro Bautistą.

Abraham, który do wyścigu w Argentynie wywalczył drugie pole startowe, w drugim treningu przed Grand Prix Ameryk wywrócił się na wyjściu z jedenastego zakrętu, zaś jego Ducati o specyfikacji z 2015 roku w momencie całego zdarzenia wylądowało na jego prawej kostce. Jak się okazało, był to skutek kolizji czeskiego zawodnika z zespołowym kolegą Alvaro Bautistą w wyniku braku zrozumienia wzajemnych intencji w obranych linii przejazdu po torze.

„Wyjechałem i spokojnie przejechałem kilka pierwszych zakrętów, a następnie zacząłem cisnąć. Znalazłem się w nawrocie przed prostą, jednak zahamowałem zbyt późno, przez co pojechałem zbyt szeroko. Kiedy wróciłem na tor i otworzyłem przepustnicę, w tym samym czasie Alvaro wyjeżdżał z zakrętu i nie wiem, czy jego motocykl skręcił, czy coś innego, jednak uderzył w mój bok” – tłumaczył Abraham.

„Nie spodziewałem się tego. Miałem ogromny wypadek, a motocykl wylądował na mnie. Teraz odczuwam ból w kilku miejscach. Potrzebuję badań rentgenowskich na mojej kostce, jednak mam nadzieję na powrót na motocykl [w sobotę]. Jestem tym zirytowany, ponieważ kiedy normalnie popełniasz błąd i zaliczasz wypadek, przynajmniej czegoś można się nauczyć. W tym przypadku ta kolizja była bezsensowna”.

Z kolei Bautista myślał, że czeski zawodnik miał zamiar przepuścić zespołowego partnera.

„Nie wiedziałem, że jedzie wolno i nie chciałem wyprzedzać go na hamowaniu do jedenastego zakrętu, więc czekałem, by uczynić to na prostej. Myślałem, że miał zamiar przepuścić mnie, jednak nagle powrócił na tor, gdzie już nie było miejsca dla naszej dwójki. Zderzyliśmy się i on się przewrócił. Na szczęście myślę, że wszystko jest z nim w porządku” – mówił Bautista.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze