Lorenzo najszybszy w sobotni poranek

Ostateczna batalia o bezpośredni awans padła łupem Jorge Lorenzo, który z czasem 1:32.647 zdecydowanie pokonał Andreę Iannone i Cala Crutchlowa.

Pierwsze minuty to poznawanie przyczepności na chłodnym torze Le Mans. Wielu zawodników nie mogło odnaleźć się na pierwszych kółkach, lecz po 10 minutach mieliśmy już dwie zmiany lidera – najpierw prowadził Andrea Dovizioso, a po chwili jego czas poprawił Jorge Lorenzo wykręcając czas 1:33.157. To były jedyne znaczące poprawy czasów, gdyż reszta ciągle męczyła się na okrążeniach. Trzeci był lider piątkowych sesji Bradley Smith, czwarty Andrea Iannone, który przebił się z jedenastej pozycji, piąty Marc Márquez, szósty Cal Crutchlow, siódmy przyczajony Valentino Rossi, ósmy Dani Pedrosa, a dziesiątke zamykali bracia Espargaro: Pol przed Aleixem.

Lorenzo po wykręceniu rekordowego okrążenia skupił się na długich przejazdach, które wyglądały bardzo dobrze. Motocykliści Ducati – Andrea Dovizioso i Andrea Iannone rozpoczynali okrążenia z rekordami w pierwszym sektorze, jednak w kolejnych sekcjach tracili dużo i nie poprawiali swoich czasów okrążeń. Podobnie postąpił Márquez, który przestrzelił zakręt w połowie toru i postanowił odpuścić. Chwile później przed zakrętem nr 5 potężny uślizg tyłu zaliczył Aleix Espargaro, jego motocykl wylądował po wewnętrznej zakrętu, a sam zawodnik na asfaltowej nawierzchni francuskiego toru. Z trudem w otoczeniu wirażowych starszy z braci opuścił tor i udał się do centrum medycznego. Na nieszczęście Hiszpana, Yonny Hernandez poprawił swój czas i zepchnął go na jedenastą pozycje – nie dającą awansu do Q2. Jedyną nadzieją Suzuki był w tej chwili Maverick Viñales, będący dwunasty.

Słabą formę prezentuje Scott Redding na prototypowej Hondzie, był dopiero piętnasty, dwie pozycje wyżej znajdował się Jack Miller, który korzysta z motocykla produkcyjnego. Brytyjczyk wziął się jednak w garść i zaliczył awans na pozycję nr 12. W końcówce przebudzili nam się główni aktorzy: Marc Márquez oraz Jorge Lorenzo, jednak tylko "Por fuera" poprawił swój czas okrążenia i umocnił się na czele. Niespodzianką jest pozycja Hernandeza, który systematycznie się poprawiał i zajmował już szóstą pozycję. Iannone również podkręcił tempo i przejął prowadzenie z czasem 1:33.018.

Suzuki miało chwilowe powody do radości, gdyż Viñales zajmował dziesiątą pozycje, ale tylko na chwilę – jego czas poprawił Pol Espragaro. Pedrosa awansował na siódmą pozycję, a Crutchlow na trzecią, pogodził wszystkich jednak Jorge Lorenzo urywając ponad 0.3 sekundy od czasu Iannone. #99 stał się głównym faworytem do zwycięstwa w dzisiejszych kwalifikacjach i wyścigu.

Oprócz najlepszej trójki awans do Q2 zapewnili sobie: Dovizioso, Smith, Márquez, Pedrosa, Hernandez, Rossi i Pol Espargaro.

Pełne wyniki