Hayden: Jack Miller to wyjątkowy zawodnik

Mistrz Świata z 2006 roku i Legenda MotoGP - Nicky Hayden – stwierdził, że po swoim debiutanckim sezonie w królewskiej klasie Jack Miller zasłużył sobie na miano „wyjątkowego zawodnika”.

W minionym sezonie Hayden i Miller znajdowali na przeciwległych etapach swoich karier. Dla Amerykanina był to ostatni rok startów, po którym zdecydował się na przejście do serii World Superbikes, z kolei Miller debiutował w Mistrzostwach Świata. Jego awans bezpośrednio z Moto3 był szeroko komentowany w mediach i środowisku MotoGP. Wszyscy zastanawiali się jak młody i niedoświadczony Australijczyk podoła trudom królewskiej klasy.

Ostatecznie okazało się, że przejście bezpośrednio do MotoGP (które rozważał także między innymi Danny Kent, gdyby otrzymał taki sam kontrakt) może być uznane za pozytywny krok. Miller zakończył sezon na 19. pozycji w klasyfikacji generalnej, zgromadził 17 punktów (tyle samo co były Mistrz Moto2 – Niemiec Stefan Bradl i o punkt więcej niż startujący na takim samym motocyklu Hayden) i był najlepszym zawodnikiem na produkcyjnej Hondzie.

„Sądzę, że gdyby kolejny raz musiał podjąć decyzję [o przejściu z Moto3], ponownie postąpiłby właściwie” – stwierdził Hayden w rozmowie ze speedweek.com – „Jeśli HRC oferuje Ci trzyletni kontrakt w MotoGP – nie mówisz nie! W idealnym świecie nabierałbyś doświadczenia w Moto2, ale to nie jest łatwa klasa. Możesz mieć tam problemy i wtedy nigdy nie dostaniesz szansy na starty w MotoGP”.

Hayden bronił tegorocznych wyników Millera tłumacząc, że motocykl jakim dysponował nie był wystarczająco dobry, by pozwolić mu zaprezentować jego prawdziwe tempo.

"Oczywiście, dziś wiele osób mówi Miller nie powinien był tego robić [przenosić się do MotoGP]. Ale on nie miał maszyny, na której mógł pokazać swój prawdziwy potencjał. Niewątpliwie ma talent, jest wyjątkowym zawodnikiem. Jednak sam talent nie wystarczy, musi wciąż się poprawiać. Mam nadzieję, że zobaczymy go w czołówce w ciągu tych trzech lat. Wszystko zależy od niego, ma dobry zespół i doskonały personel” – podkreślił Hayden.

“Miller to nieobliczalny typ, szczególny charakter. To dobre dla tego sportu. Jeśli zdoła znaleźć się na szczycie, Dorna będzie bardzo zadowolona”.

W kolejnym sezonie Australijczyk przesiądzie się z produkcyjnej Hondy ekpy LCR na fabryczną maszynę RC213V, na której u boku Tito Rabata będzie reprezentował barwy zespołu Marc VDS. Jego kontrakt z HRC obowiązuje do końca sezonu 2017.

Źródło: gpxtra.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze