Załoga OAK Racing wygrała wyścig AsLMS w Inje. Do mety nie dojechał główny konkurent Francuzów – Oreca zespołu Eurasia Motorsport.
Zgodnie z oczekiwaniami, załoga OAK Racing pokonała swoich konkurentów z Eurasia Motorsport – nie obyło się tu jednak bez rywalizacji, głównie w pierwszej części wyścigu. Później jednak, kierowcy OAK systematycznie powiększali już przewagę – a gdy w końcówce Richard Bradley zaliczył pechową kraksę, Francuzi mogli już cieszyć się ze zwycięstwa w Korei. Pech dopadł również załogę jedynego prototypu CN, który z awarią skrzyni biegów, dwukrotnie musiał awaryjnie zjeżdżać do boksów – w kategorii GT, niespodziewanie wygrał najwolniejszy pojazd z treningów, BMW nr 92.
Po niewielkiej różnicy w kwalifikacjach, pojedynek prototypów LMP2 zapowiadał się ciekawie – i taki też był w pierwszej połowie wyścigu. Początkowo, to Richard Bradley w Oreca nr 27 objął prowadzenie, wyprzedzając Davida Chenga z OAK nr 1 – i po pierwszej godzinie zjeżdżając na zmianę z przewagą ponad minuty. Niestety, zastępujący go Koreańczyk Tack Sung Kim nie był już tak szybki – przez co, po 50 okrążeniach, Cheng odzyskał prowadzenie. Po zmianie w tej załodze, przewagę zwiększał Ho-Pin Tung – a Kim oraz trzeci z kierowców załogi Eurasia, John Hartshorne, wciąż byli dużo wolniejsi. 30 minut przed końcem wyścigu, za kierownicą Oreca ponownie zasiadł więc Bradley – niestety, Brytyjczyk dopełnił nieszczęścia załogi Eurasia, zaliczając wypadek na zakręcie nr 2.
Wskutek tego oraz awarii hamulców w prototypie CN ekipy Craft-Bamboo, na podium mogły znaleźć się aż dwie załogi GT. Tu, na początku prowadzenie utrzymywał zdobywca pole position w tej klasie, Takeshi Tsuchiya – podobnie, jak w LMP2, jego zmiennicy byli już wolniejsi, przez co w połowie wyścigu na prowadzenie wyszło BMW nr 91. Wkrótce jednak i ono straciło prowadzenie – jego pechowy pit-stop, wraz z nienajszybszą jazdą załogi Mercedesa, sprawiły, że na czele pojawił się trzeci z samochodów ekipy AAI. Jadący w nim na ostatniej zmianie Marco Seefried przypieczętował zwycięstwo załogi nr 92 – Mercedes nr 90 dojechał do mety jako trzeci, a załoga BMW nr 91 znalazła się poza podium.
Niedzielne starcie pobiło niechlubny rekord rywalizacji w Nogaro z roku 2003, stając się wyścigiem długodystansowym o najmniejszej liczbie uczestników, organizowanym przez FIA i ACO. Więcej pojazdów ma pojawić się w kolejnej rundzie, 31. sierpnia na japońskim torze Fuji – swój start, wstępnie zadeklarowała tam japońska ekipa Taisan, a zespół ATL Wolf zapowiedział obecność dwóch prototypów CN. Z drugiej jednak strony, runda ta nie będzie już połączona z wyścigiem pojazdów japońskiej serii Super GT (jak to miało miejsce w sezonie 2013) – co sprawia, że na Fuji znów może pojawić się mniej, niż 10 samochodów...
P | Nr | Kierowcy | Klasa | Zespół | Rezultat | ||||
1 | 1 | David Cheng Ho-Pin Tung |
1 | LMP2 | OAK Racing Team Asia | 121 okr. | |||
2 | 92 | Han Sen (Morris) Chen Marco Seefried Ryohei Sakaguchi |
1 | GT | AAI Motorsports | +10 okr. | |||
3 | 90 | Yu Lam Takamitsu Matsui Takeshi Tsuchiya |
2 | GT | AAI Motorsports | (+6.521) | |||
4 | 91 | Jun San Chen Ollie Millroy Tatsuya Tanigawa |
3 | GT | AAI Motorsports | +11 okr. | |||
5 | 77 | Mathias Beche Wing Kin (Kevin) Tse Siu Fung (Frank) Yu |
1 | CN | Craft Bamboo Racing | +32 okr. | |||
NSK | 27 | Richard Bradley John Hartshorne Tack Sung Kim |
LMP2 | Eurasia Motorsport | +25 okr. | ||||
NST | 7 | Zou Si Rui Xu Wei |
GT | Ferrari China Team | |||||
NST | 45 | Dominik Ang Gilbert Ang |
CN | ATL Wolf Asia |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.