Po blisko miesięcznej przerwie wakacyjnej Formuła 1 powróciła do pracy. Tor w Spa tak, jak w roku ubiegłym przywitał kierowców deszczową pogodą, która rozdawała karty podczas pierwszej sesji treningowej.
Tak, jak mówiono wcześniej, Nicka Heidfelda zastąpił Brazylijczyk Bruno Senna. Zespoły w swoich autach wprowadziły wiele zmian, ale plany na przetestowanie legły w gruzach przez deszcz. Już po dziesięciu minutach kierowcy musieli wracać do alei serwisowej z powodu ulewy nad torem. Tylko zawodnicy Mercedesa zdążyli przejechać kilka szybkich okrążeń, nim zaczęło padać. Mniej więcej w połowie sesji zawodnicy zaczęli wyjeżdżać na tor, lecz żadnemu nie udało się zbliżyć do rezultatu Schumachera, ustanowionego na początku. Bruno Senna, który podczas tego weekendu zastępuje Nicka Heidfelda wyleciał z zakrętu Malmedy, uderzył w bandę i musiał zakończyć przedwcześnie tą sesje. Na siedemnaście minut przed końcem treningu w tym samym miejscu wypadł Paul di Resta z Force India. Sędziowie, na czas uprzątnięcia auta z toru wywiesili czerwoną flagę.
Pierwszy trening nie powiedział nam zbyt wiele na temat kto po tej przerwie wakacyjnej zrobił największe postępy, lecz dalsza część weekendu z pewnością to pokaże.
1 | Michael Schumacher | 1:54,335 | ||
2 | Nico Rosberg | + 0,474 | ||
3 | Jenson Button | + 8,385 | ||
4 | Sebastian Vettel | + 9,397 | ||
5 | Lewis Hamilton | + 9,946 | ||
6 | Adrian Sutil | + 10,308 | ||
7 | Felipe Massa | + 10,373 | ||
8 | Rubens Barrichello | + 11,036 | ||
9 | Jaime Alguersuari | + 12,228 | ||
10 | Kamui Kobayashi | + 12,531 |
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.