Max Verstappen zakłada swój zespół GT3

Aktualny lider mistrzostw świata Formuły 1 zapowiedział utworzenie profesjonalnego zespołu w klasie GT3, który w założeniach swojego pomysłodawcy ma zawalczyć o najwyższe laury w wyścigach długodystansowych.

Dwukrotny mistrz świata udzielił ekskluzywnego wywiadu magazynowi Formule1.de, w którym zdradził, iż projekt jest wciąż na bardzo wczesnym etapie. Zespół nazwany roboczo Verstappen.com Racing ma na celu sponsorowanie i wsparcie różnych działań wyścigowych dla osób, które są bliskie dla holenderskiego kierowcy.

„Jesteśmy aktywni w DTM i GTWC Sprint z Thierrym Vermeulenem [synem menedżera Verstappena, Raymonda Vermeulena] oraz z moim ojcem w rajdach, ale ostatecznym celem jest stworzenie własnego zespołu wyścigowego” – przyznał Max Verstappen.

Vermeulen ścigał się w tym roku w DTM we współpracy z Emil Frey Racing, prowadząc Ferrari 296 GT3. Zdobył jeden punkt w sześciu wyścigach, zajmując 27. pozycję w mistrzostwach. Ponadto 20-latek ścigał się w serii GT World Challenge Europe Sprint Cup, zdobywając piętnaście punktów i zdobywając siódme miejsce na koniec sezonu.

„Pierwszy krok to nasz własny zespół GT3, a potem zobaczymy, gdzie się znajdziemy. Byłoby miło móc rozwijać się na najwyższym poziomie w wyścigach długodystansowych. Obecnie do tego dążymy. Przyszły rok będzie dość napięty, ale chciałbym to zrobić jak najszybciej. Posiadanie zespołu GT3 w 2025 roku z minimum dwoma samochodami powinno być możliwe”.

Verstappen, który jest entuzjastą simracingu i jednym z kierowców e-sportowego Team Redline, ma nadzieję na stworzenie platformy, która wyłapie utalentowanych wirtualnych kierowców i przygotuje ich do kariery w wyścigach GT. Kierowca Red Bulla jest dodatkowo przekonany, iż jest tak samo ambitnym szefem zespołu, jak zawodnikiem F1.

„Jeśli coś robię, chcę to robić dobrze i zamierzam wygrywać także tutaj. Chodzi o stworzenie pomostu między wyścigami na symulatorach a GT3, aby nie trzeba było przechodzić tylko przez karting, żeby dostać się do sportów motorowych, ponieważ obecnie wymaga to wyłożeniu sporych kosztów. Pracujemy nad tym już od jakiegoś czasu. Faza planowania dobiegła końca, teraz jesteśmy na etapie działania”.

Verstappen już wcześniej wykazywał zainteresowanie startami na długim dystansie po zakończeniu swojej przygody z Formułą 1, a w przyszłym roku podczas 24-godzinnego Le Mans w klasie GT zadebiutują właśnie maszyny GT3. Na ten moment nie wiadomo jednak w jakim charakterze obecny lider klasyfikacji kierowców zamierza uczestniczyć w tym najsłynniejszym sprawdzianie wytrzymałościowym dla kierowców WEC, tak samo, jak jego ojciec Jos, który zwyciężył te prestiżowe zawody w 2008 roku w klasie LMP2.

„Nie spieszy mi się” – powiedział Verstappen portalowi Motorsport pod koniec ubiegłego sezonu. „Wiele rzeczy zmienia się w wyścigach długodystansowych i lepiej poczekać i zobaczyć, jak wszystko się potoczy”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze