Hamilton z pole position do Grand Prix Portugalii

Lewis Hamilton wywalczył pole position do jutrzejszego wyścigu o Grand Prix Portugalii. To będzie jego 97. start z samego czoła stawki. Obok niego swój samochód ustawi Valtteri Bottas, a z trzeciej pozycji ruszy Max Verstappen.

Rozpoczęcie kwalifikacji zostało opóźnione o pół godziny. Powodem tego były wymagane prace przy pokrywach studzienek po tym, jak pod koniec trzeciego treningu Sebastian Vettel spowodował poluzowanie jednej z nich w zakręcie 14., co poskutkowało natychmiastową czerwoną flagą i przedwczesnym zakończeniem tej sesji.

Q1

Po zapaleniu się zielonego światła na końcu alei serwisowej, w zasadzie wszyscy kierowcy wyjechali ze swoich garaży. Wyjątkiem byli duet Mercedesa oraz Max Verstappen, którzy pojawili się na torze Algarve kilka minut później. Po pierwszych okrążeniach na czele zestawienia znajdował się Sergio Pérez, który co prawda został dość szybko pokonany przez Verstappena, jednak na swojej drugiej próbie uzyskał 1:17,629.

Wkrótce do głosu doszedł Valtteri Bottas – Fin przekroczył linię mety z czasem 1:17,064, wyprzedzając Péreza o ponad pół sekundy. Do Bottasa wkrótce dołączył także Lewis Hamilton, który do zespołowego kolegi stracił zaledwie 0,050 sekundy. Pérez po pokonaniu już trzeciego kółka miał 0,306 sek. straty względem lidera.

Verstappen, który na jednej ze swoich wcześniejszych okrążeń wyjechał szeroko w pierwszym zakręcie, pozbierał się i zszedł na 1:16,879. Hamilton był jednak w stanie znaleźć kolejne 0,051 sekundy, uzyskując 1:16,828 i obejmując prowadzenie w Q1.  

Po chwilowej ciszy na torze, na ostatnią turę przejazdów w tej części kwalifikacji wyjechali wszyscy za wyjątkiem czołową piątką kierowców: Hamiltonem, Verstappenem, Bottasem, Pérezem oraz Charlesem Leclerkiem. W końcówce część kierowców nie była w stanie się poprawić. Poprawę odnotował jednak George Russell, który po raz kolejny w tym sezonie był w stanie awansować do Q2.

W Q1 odpadli: Kimi Räikkönen, Antonio Giovinazzi, Romain Grosjean, Kevin Magnussen oraz Nicholas Latifi.

Q2

Na pierwsze przejazdy w drugiej części czasówki Bottas, Hamilton, Sebastian Vettel oraz Charles Leclerc zdecydowali się na pośrednie opony, podczas gdy cała reszta zdecydowała się na miękkie ogumienie. Mimo gorszej mieszanki, Bottas był w stanie uzyskać 1:16,466, będąc szybszym od Péreza o ponad 0,6 sekundy. Z kolei Hamilton nie był w stanie dokończyć tej próby ze względu na wolno jadące samochody. Brytyjczyk przy swoim drugim podejściu wykręcił drugi czas, tracąc 0,358 sek. do Bottasa.

W końcówce kierowcy Mercedesa spróbowali  swoich sił na miękkich oponach, jednak zgodnie z oczekiwaniami nie ukończyli tych okrążeń i do jutrzejszego wyścigu wystartują na pośrednim ogumieniu. Z tą samą strategią pojedzie Leclerc, który zakwalifikował się do Q3 z ósmym czasem.

Jego zespołowy kolega z Ferrari Vettel odpadł w Q2. Niemiec także próbował awansować na pośredniej mieszance, jednak odnotował ostatni, 15. czas. Oprócz niego awansu nie wywalczyli także Esteban Ocon, Lance Stroll, Daniił Kwiat oraz Russell.

W samej końcówce groźny moment zaliczył Daniel Ricciardo, który stracił przyczepność w prawym 11. zakręcie i wylądował w żwirze po delikatnym uderzeniu w bariery. Kierowca Renault był jednak w stanie wyjechać z tego miejsca i powrócić do garażu.

Whoa! Danny Ric goes for a spin at the end of Q2

He bips the rear wing on the barrier, but he gets out of the gravel, and he's made it into Q3 😅#PortugueseGP 🇵🇹 #F1 pic.twitter.com/XQ5e3tsKKI

— Formula 1 (@F1) October 24, 2020

Q3

Po rozpoczęciu Q3 na tor wyjechało ośmiu kierowców. Na pierwszą turę przejazdów nie wyjechali Pierre Gasly oraz Ricciardo, przy samochodzie którego trwały prace w tylnej sekcji po uderzeniu w bariery.

Pierwsza seria kółek sprawiła, że na czele tabeli z czasami znajdował się Bottas z wynikiem 1:16,986, wyprzedzając Hamiltona o zaledwie 0,047 sekundy. Verstappen mimo rekordowego pierwszego sektora uzyskał trzeci rezultat, tracąc do Bottasa 0,121 s. Z wysokim czwartym miejscem meldował się Leclerc, który miał mniej niż pół sekundy straty względem lidera.

Na dość ciekawą strategię zdecydował się Red Bull Racing w przypadku Alexa Albona, który założył do samochodu Tajlandczyka pośrednie ogumienie. Na tym komplecie mieszanki uzyskał on ósmy czas. Jeszcze ciekawiej zrobiło się, kiedy na taką taktykę postawił również Mercedes w przypadku obu swoich kierowców.

Będący na pośrednich oponach, Hamilton był w stanie poprawić się na 1:16,934 i awansując na prowizoryczne pole position. To jednak nie wystarczyło przeciwko Bottasowi przy tym podejściu. Fin po uzyskaniu rekordowych czasów w pierwszych dwóch sektorach wykręcił 1:16,754 i powrócił na pierwsze miejsce.

Hamilton miał jednak wystarczająco czasu na jeszcze jedną próbę, na której uzyskał czas 1:16,652 i dzięki temu wywalczył pole position do jutrzejszego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Portugalii. Obok niego ustawi się Bottas, a z trzeciego miejsca wystartuje Verstappen. Czwartą pozycję startową wywalczył Leclerc, piąty w kwalifikacjach był Pérez, szósty czas wykręcił Albon, a czołową dziesiątkę uzupełnili Carlos Sainz Jr, Lando Norris, Pierre Gasly oraz Ricciardo, którego mechanicy nie zdążyli wymienić tylnego skrzydła na czas i Australijczyk nie uzyskał czasu.

Wyścig F1 na torze Autódromo Internacional do Algarve rozpocznie się w niedzielę o godzinie 14:10.