Verstappen z pole position do GP Bahrajnu, Alonso piąty

Max Verstappen wywalczył pole position do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Bahrajnu. Obok niego swój bolid ustawi jego zespołowy kolega z Red Bull Racing, Sergio Pérez, a z trzeciego pola ruszy Charles Leclerc. Fernando Alonso przystąpi do rywalizacji z piątej lokaty.

Q1

Po sesjach treningowych wszystkie oczy były zwrócone na Astona Martina oraz Alonso, który imponował w testach, a także uzyskał najlepsze czasy w FP2 i FP3.

Gdy na końcu alei serwisowej zapaliło się zielone światło, na tor jako pierwszy wyjechał Yuki Tsunoda z AlphaTauri, który ustanowił jednocześnie na miękkich oponach czas 1:32.132. Na pośrednią mieszankę zdecydował się duet Ferrari, jednak jeszcze przed rozpoczęciem okrążenia, z bolidu Leclerca na prostej startowej oraz w pierwszym zakręcie odpadły małe elementy, które spowodowały wywieszenie czerwonej flagi.

🚩 RED FLAG 🚩

The Q1 action is halted after just a few minutes

Charles Leclerc's first timed lap doesn't go to plan, with two small pieces of bodywork coming off his car#BahrainGP #F1 pic.twitter.com/A2RLui0l2X

— Formula 1 (@F1) March 4, 2023

Odłamki z samochodu Ferrari udało się dość szybko uprzątnąć, a kilka minut później kierowcy wznowili walkę o awans do Q2. Po pierwszych okrążeniach – niespodzianka – na czele znajdował się Alonso, który na miękkim ogumieniu Pirelli uzyskał 1:31,158 i był szybszy od Verstappena o 0,137 sekundy. Chwilę później ten wynik poprawili jednak kolejno Leclerc, George Russell oraz Carlos Sainz Jr, który zszedł na 1:30,993. Z kolei czas Lance’a Strolla został skreślony z powodu przekroczenia limitów toru w zakręcie 13, przez co znajdował się na ostatnim, 20. miejscu.

Na ostatnie trzy minuty Q1 kierowcy ponownie opuścili swoje garaże, aby spróbować poprawić swoje czasy. Szczególnie było to ważne z perspektywy McLarena, który do tej pory zajmowali odpowiednio 17. miejsce Lando Norris oraz 18. lokata Oscar Piastri. Również należało spodziewać się ustanowienia reprezentatywnego rezultatu przez Strolla. Spośród całej stawki na tor nie wyjechał jedynie lider – Sainz.

Hiszpan pozostał na czele do samego końca, z drugim wynikiem Q1 ukończył Russell, a trzeci był Leclerc. Alonso pozostał na czwartej pozycji, na piątą lokatę wskoczył ostatecznie Stroll, a na wysokim, szóstym miejscu znalazł się Nico Hülkenberg z Haasa.

O naprawdę dużym pechu może mówić tegoroczny debiutant Logan Sargeant, który był 16. i choć uzyskał ten sam czas co Norris, Amerykanin dokonał tego później i znalazł się w grupie spadkowej. Awansu nie wywalczyli również Kevin Magnussen, który dość znacząco przegrał z Hülkenbergiem, Piastri, Nyck de Vries oraz Pierre Gasly, którego próba została skreślona z powodu przekroczenia limitów toru w 15. zakręcie.

Q2

Dopiero po dwóch minutach od wywieszenia zielonej flagi pierwsi kierowcy wyjechali na tor, a na czele tej grupy znajdował się Hülkenberg. Niemiec na swojej pierwszej próbie wykręcił 1:31,932, lecz ten rezultat został dość szybko pobity przez Alonso, który pokonał jego rezultat aż o 0,846 sekundy, wykręcając 1:31,086. Jako pierwszy poniżej bariery 1:31 zszedł jednak Lewis Hamilton, który ustawił poprzeczkę na 1:30,901, a jeszcze szybciej pojechał Verstappen, schodząc na 1:30,503. Towarzystwa Holendrowi dotrzymał jego zespołowy kolega Pérez, który był drugi ze stratą 0,243 sek.

Na alternatywną strategię postawił zespół Williams oraz Alex Albon, który postanowił wyjechać na tor, kiedy wszyscy wrócili do garaży po nowe opony. Osamotniony na obiekcie w Sakhir Taj popełnił jednak błąd w szóstym zakręcie i nie podjął się drugiej próby.

Bardzo dobrym czasem popisał się ponownie Hülkenberg, który przez moment znajdował się nawet na trzecim miejscu. Wkrótce jednak najlepszym czasem popisał się Leclerc, który uzyskał 1:30,282. Drugi rezultat odnotował Verstappen, tracąc do Monakijczyka 0,221 sek, a trzeci był Russell, mając kolejne 0,004 sek. straty. Hülkenberg ostatecznie uplasował się na ósmej pozycji i awansował do Q3, podobnie jak Stroll, który był 10.

W Q2 odpadli z kolei: Lando Norris, Valtteri Bottas, Zhou Guanyu, Yuki Tsunoda oraz Alex Albon.

Q3

Na ostatnie 12 minut kwalifikacji tylko czołowa dziesiątka kierowców liczyła się w walce o pole position. Na początek z garażu wyjechało tylko pięciu kierowców: Leclerc, Verstappen, Sainz, Pérez i Stroll.

Poprzeczkę ustawił Verstappen, który jako pierwszy zszedł poniżej bariery 1:30, ustanawiając 1:29,897. Leclerc odpowiedział wynikiem o 0,103 sek. gorszym, zaś trzeci Pérez był wolniejszy o 0,234 s.

Wówczas nadszedł czas na pozostałych zawodników, aby znaleźli się w tabeli z czasami. Wśród nich znajdował się Alonso, który zaoszczędził komplet miękkich opon i na swojej próbie uzyskał rezultat 1:30,336, dając mu czwarte miejsce. Może nie był to najlepszy czas, ale w ten sposób pokonał reprezentantów Mercedesa: Russella oraz Hamiltona, którzy wykręcili odpowiednio piąte i siódme miejsce.

Na ostatnie minuty z garażu postanowił nie wyjeżdżać już Leclerc, który w ten sposób zdecydował się – podobnie jak Alonso – zaoszczędzić komplet miękkiego ogumienia, rezygnując jednocześnie z walki o pole position. Na poprawę zdecydował się jednak duet Red Bulla.

Verstappen na swoim ostatnim podejściu wykręcił 1:29,708 i wywalczył pole position do GP Bahrajnu. Obok niego swój bolid ustawi zespołowy kolega z Red Bulla, Pérez, który był wolniejszy o 0,138 sek. Z trzeciego pola ruszy ostatecznie Leclerc, zaś na czwartym polu znajdzie się drugi z kierowców Ferrari – Sainz. Alonso wywalczył piąte pole startowe, szósta pozycja przypadła Russellowi, a czołową dziesiątkę kwalifikacji uzupełnili Hamilton, Stroll, Ocon oraz Hülkenberg.

Wyścig o Grand Prix Bahrajnu wystartuje w niedzielę o godzinie 16:00.