Sainz z pole position w Singapurze, dramat Red Bulla

Carlos Sainz Jr wywalczył najlepszy czas w walce o pole position do rundy na torze Marina Bay. Za kierowcą Ferrari znalazł się George Russell oraz Charles Leclerc, natomiast obaj reprezentanci liderów w klasyfikacji konstruktorów nie przebrnęli do ostatniej części czasówki.

Q1

Większość stawki zmierzała na koniec alei serwisowej na kilka minut przed rozpoczęciem sesji. Na czele kolejki ustawił się Logan Sargeant, który osiągnął pierwszy czas na poziomie 1:35,098. Kolejni kierowcy z łatwością przebijali osiągnięcie Amerykanina.

Po pierwszych przejazdach zawodników, którzy wyjechali ze swoich garażów jako pierwsi, najszybszy okazał się Charles Leclerc 1:32,523, który wyprzedzał Lando Norrisa oraz Sergio Péreza. Czołowa trójka mieściła się w czterech setnych sekundy.

Nieco później do głosu doszli reprezentanci ekipy z Brackley. George Russell w 11. minucie Q1 przebił czas Monakijczyka. Para kierowców Alpine, a także Yuki Tsunoda, Fernando Alonso i Alex Albon długo zwlekali z wyjazdem na tor.

Kolejne szybkie okrążenia sprawiły pewne przetasowania w tabeli. Na sześć minut do końca sesji to Sainz przewodził całej stawce z wynikiem 1:32,339. Za nim znajdował się Max Verstappen, który widać znalazł rozwiązania co do słabego tempa po piątkowych treningach oraz Charles Leclerc. 

Inżynier wyścigowy Nico Hülkenberga zapowiadał znaczne polepszenie stanu nawierzchni w końcowych momentach sesji, dlatego każdy z kierowców będących pod kreską lub nad którymi wisiała groźba przedwczesnego pożegnania się z kwalifikacjami, dążyła do rozpoczęcia swojego ostatniego okrążenia najpóźniej jak to tylko możliwe.

Ostatnie sekundy upłynęły pod znakiem istnego chaosu i korku pod koniec trzeciego sektora. Przewidywania Haasa okazały się prawdziwe, gdyż kilku kierowców z dolnych rejonów stawki zdołało wywalczyć czas na poziomie czołowej dziesiątki.

Yuki Tsunoda przebił barierę 1:32 i to on okazał się najszybszym na torze. Swoją sytuację poprawił także Nico Hulkenberg (trzeci po zakończeniu Q1) oraz Liam Lawson i Kevin Magnussen, którzy znaleźli się kolejno za Niemcem. 

To nie koniec zamieszania powstałego już po wywieszeniu czarno-białej flagi w szachownicę. Lance Stroll stracił panowanie nad swoim samochodem w ostatnim zakręcie i z impetem uderzył w bandę na wyjściu na prostą startową, urywając przy tym lewe przednie koło i przednie skrzydło. Oscar Piastri mógł mówić o sporym nieszczęściu, gdyż w momencie kraksy zawodnika Astona Martina, 22-latek kończył swoją ostatnią próbę tuż za nim.

Szesnasty czas kwalifikacji wywalczył Valtteri Bottas. Za nim znalazł się debiutujący na tym torze Oscar Piastri oraz Logan Sargeant. Drugi kierowca Alfy Romeo i pechowy Lance Stroll dopełniali listę nieobecnych w Q2, która z oczywistych względów została opóźniona.


W przerwie między segmentami otrzymaliśmy informację o tym, iż incydent z udziałem Maxa Verstappena zostanie rozpatrzony po zakończeniu kwalifikacji. Holender na dłuższy moment zatrzymał się przed wyjazdem z alei serwisowej. Arbitrzy zajmą się także wzajemnym utrudnianiem jazdy w trzech ostatnich zakrętach.

Q2

Sytuacja z początku Q1 powtórzyła się z tą różnicą, że teraz to Max Verstappen przewodził całej stawce. Dwukrotny mistrz świata otworzył rywalizację o czołową dziesiątkę z czasem 1:32,307. Niedługo po nim czas kierowcy Red Bulla poprawił Kevin Magnussen, następnie Lando Norris, Carlos Sainz i Fernando Alonso. Wszyscy wyjechali na tor na nowych miękkich oponach. 

Jedynie kierowcy Mercedesa postanowili poczekać w garażu trochę dłużej i przejechać swoje okrążenia mając cały tor dla siebie. Taka decyzja niemieckiego zespołu okazała się korzystna dla George’a Russella, który strącił Hiszpana w barwach Astona Martina z prowadzenia w Q2. Lewis Hamilton był dopiero na piątym miejscu, jednak tracąc niespełna trzy dziesiąte sekundy. 

Na pięć minut do końca sesji Red Bulle musiały wykorzystać maksimum z kolejnego zestawu świeżych softów. Max Verstappen z dopiero dziesiątym czasem wyprzedzał swojego partnera jedynie o trzy tysięczne sekundy. Dwukrotny mistrz świata po raz kolejny naraził się sędziom, wyjeżdżając ze swojego garażu przed nosem jednego z kierowców Ferrari, a także blokując Yukiego Tsunodę.

Na ostatnich przejazdach wydarzyło się wszystko, co najgorsze dla stajni z Milton Keynes. Sergio Perez przedwcześnie zakończył swoją próbę po błędzie w drugim zakręcie. W tym samym miejscu Verstappen stracił sporo czasu na przyblokowaniu przednich kół, co finalnie kosztowało do awans do Q3. Aktualny mistrz świata ostatecznie ustawi się do Grand Prix Singapuru z jedenastego pola startowego. Został sensacyjnie wyeliminowany z walki o pole position przez Liama Lawsona. 

W trakcie tego segmentu czasówki odpadli także Pierre Gasly, Sergio Pérez, Alex Albon oraz Yuki Tsunoda.

Q3

Tym razem to kierowcy Haasa jako pierwsi rozpoczęli swoje pierwsze okrążenia w ostatnich dwunastu minutach kwalifikacji, jednak na półmetku rywalizacji kierowcy Ferrari pokazali swoje prawdziwe tempo. Carlos Sainz Jr z czasem 1:31,170 był o ponad dwie dziesiąte sekundy szybszy od swojego kolegi z zespołu. Lando Norris natomiast wyprzedzał kierowców Mercedesa. Fernando Alonso znajdował się na szóstym miejscu i był ostatnim kierowcą ze stratą mniejszą niż sekunda do swojego rodaka.

Czwarty rząd przypadał w udziale stajni z Kannapolis, natomiast Esteban Ocon i Liam Lawson uzupełniali czołową dziesiątkę.

Po przejechaniu finałowych okrążeń Carlos Sainz Jr jeszcze poprawił swój czas i to on wywalczył pole position na krętych ulicach Singapuru. Różnice za nim były niewielkie. George Russell jakimś cudem wdarł się do pierwszego rzędu, wyprzedzając Charlesa Leclerca o siedem tysięcznych sekundy.

Lando Norris spadł tym samym na czwarte miejsce, za nim znalazł się Lewis Hamilton i Kevin Magnussen. Fernando Alonso z siódmym najszybszym czasem przewodził nad Estebanem Oconem, Nico Hülkenbergiem i Liamem Lawsonem, dla którego była pierwsza wizyta w Q3.

PNrKierowcaZespół Q1Q2Q3
155
Carlos Sainz Jr
Scuderia Ferrari1:32,3391:31,4391:30,984
263
George Russell
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:32,3311:31,7431:31,056
316
Charles Leclerc
Scuderia Ferrari1:32,4061:32,0121:31,063
44
Lando Norris
McLaren F1 Team1:32,4831:31,9511:31,270
544
Lewis Hamilton
Mercedes-AMG Petronas F1 Team1:32,6511:32,0191:31,485
620
Kevin Magnussen
MoneyGram Haas F1 Team1:32,2421:31,8921:31,575
714
Fernando Alonso
Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team1:32,5841:31,8351:31,615
831
Esteban Ocon
BWT Alpine F1 Team1:32,3691:32,0891:31,673
927
Nico Hülkenberg
MoneyGram Haas F1 Team1:32,1001:31,9941:32,268
1040
Liam Lawson
Scuderia AlphaTauri1:32,2151:32,166
111
Max Verstappen
Oracle Red Bull Racing1:32,3981:32,173
1210
Pierre Gasly
BWT Alpine F1 Team1:32,4521:32,274
1311
Sergio Pérez
Oracle Red Bull Racing1:32,0991:32,310
1423
Alexander Albon
Williams Racing1:32,6681:33,719
1522
Yuki Tsunoda
Scuderia AlphaTauri1:31,991
1677
Valtteri Bottas
Alfa Romeo F1 Team Stake1:32,809
1781
Oscar Piastri
McLaren F1 Team1:32,902
182
Logan Sargeant
Williams Racing1:33,252
1924
Zhou Guanyu
Alfa Romeo F1 Team Stake1:33,258
2018
Lance Stroll
Aston Martin Aramco Cognizant F1 Team1:33,397

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze