Vettel optymistą w sprawie najbliższej przyszłości Ferrari

Sebastian Vettel co prawda obwinił różne problemy, które są przyczyną braku zdolności Ferrari do regularnej walki na czele, jednak dodał, że nie zamierza poddawać się aż do ostatniego wyścigu sezonu, sugerując nadejście kolejnych poprawek do samochodu.

Czterokrotny mistrz Formuły 1 napotkał na spore trudności podczas kwalifikacji do Grand Prix Singapuru, przez co Niemiec musiał do niedzielnego wyścigu startować z końca stawki. Zespół dodatkowo w jego samochodzie wymienił komponenty jednostki napędowej oraz skrzynię biegów. Pomimo świetnej jazdy i dojechaniu do mety na piątym miejscu, Vettel przyznaje, że Ferrari nie może w tym roku przechylić szczęścia na swoją stronę.

„Myślę, że gdy jesteśmy w stanie wszystko zrobić dobrze, to wtedy wiemy, że mamy silny pakiet. Było wiele wyścigów, kiedy nie robiliśmy rzeczy jak trzeba; część [problemów] była naszą winą, inna część była powodem pewnych okoliczności, jednak na pewno sytuacja nie potoczyła się po naszej myśli i nie jesteśmy tam, gdzie chcemy być. Wierzymy jednak w siebie. Na pewno nie osiągnęliśmy pożądanego poziomu czystego tempa. Czasami jest trochę lepiej, czasami gorzej. Oczywiście na torach, takich jak ten [Singapur] generalnie różnice są mniejsze, więc spodziewaliśmy się być konkurencyjni, a wtedy masz szansę na zwycięstwo lub podium” – powiedział Vettel.

Podczas gdy Ferrari straciło tempo w walce z Red Bullem o drugie miejsce w klasyfikacji konstruktorów, Niemiec jest zdeterminowany, aby utrzymać chęć walki w czołówce i liczy na pomoc ze strony kolejnych poprawek SF16-H, które mają się jeszcze pojawić w tym sezonie.

„Niestety na razie nie wyszło dla nas obu, ale sądzę, że w przyszłości możemy być pewni siebie, ponieważ nadejdą jeszcze pewne poprawki. Jesteśmy tu, by walczyć i zamierzamy to robić”.

Vettel w ciągu ostatnich siedmiu wyścigów tylko raz stawał na podium. Kierowca Ferrari na razie traci 26 punktów w klasyfikacji kierowców do znajdującego się na trzecim miejscu Daniela Ricciardo.

Źródło: crash.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze