Jacques Villeneuve przyznał, że obecne trudności McLarena wpłynęły na zmniejszenie oczekiwań w stosunku do kierowców tego teamu. Dodaje jednak, że celem Stoffela Vandoorne powinno być pokonanie Fernando Alonso.
Sezon 2017 to rok dużych zmian regulaminowych i wyglądu samochodów. Jedną z nowości jest także odświeżenie składu McLarena. Do Fernando Alonso dołączył Stoffel Vandoorne, dla którego będzie to pierwszy pełny sezon w Formule 1, jednak nie debiut, bo ten odbył się podczas ubiegłorocznego Grand Prix Bahrajnu.
Duże problemy McLarena związane z jednostką napędową Hondy nie napawają optymistycznie przed nowym sezonem, jednak Villeneune przyznaje, że jazda złym samochodem to i tak lepsze rozwiązanie niż brak możliwości ścigania.
„Oczywiście nie jest to dobra wiadomość dla Stoffela, ale myślę też że nie ma nic do stracenia”
– mówił mistrz świata z 1997 roku.
„To co musi zrobić Stoffel, to pokonać Fernando Alonso. Lepiej być w McLarenie, niż siedzieć w domu przed telewizorem”
.
„On jest profesjonalnym kierowcą wyścigowym, nie musi płacić za swoją jazdę co jest bardzo rzadkie w dzisiejszych czasach. W dodatku jeździ u boku wspaniałego kierowcy, z którym może się porównać i zdobyć wiarygodność. Gdyby był w zespole z innym młodym kierowcą i by go pokonał, nic by to nie znaczyło”.
Tymczasem sam Vandoorne zapowiada że na torze da z siebie wszystko, chociaż jest świadomy ograniczeń swojego samochodu.
„Podczas testów nie udało nam się przejechać tak dużo okrążeń, jak to zaplanowaliśmy, ale nie poddaję się”
– mówił. „Gdy tylko pojawiam się na torze i wykręcam dobre kółka, potrafię naciskać jeszcze mocniej i dawać z siebie wszystko, przy obecnym pakiecie jakim dysponujemy. Musimy jednak znacznie poprawić się na pierwszy wyścig sezonu”
.
Źródło: onestopstrategy.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.