Paddy Lowe, który od tego sezonu jest dyrektorem technicznym w zespole Williams Martini Racing uważa, że Felipe Massa był najlepszą opcją do zastąpienia Valtteriego Bottasa. Dodał także, że jest wielkim fanem Brazylijczyka.
Felipe Massa w połowie 2016 roku ogłosił zakończenie kariery i przejście na sportową emeryturę. Jednak po ostatnim wyścigu sezonu Nico Rosberg zdecydował się zakończyć karierę i Bottas stał się naturalnym kandydatem do jego fotela w Mercedesie. Po wielu rozmowach z Claire Williams, Massa zdecydował się powrócić do Formuły 1 i stworzyć duet z 18-letnim Lancem Strollem. Brazylijczyk bardzo udanie zainaugurował sezon kończąc zmagania w Australii na szóstej pozycji.
Pomimo utraty kierowcy pokroju Bottasa, Lowe jest przekonany, że Massa ma wszystko czego potrzebuje kierowca, by stać się liderem Williamsa.
„Skład, którym dysponujemy jest naprawdę ekscytujący”
– powiedział Lowe. „Przez cały czas byłem wielkim fanem talentu Felipe. Pojechał on niesamowity sezon w 2008 roku i walczył z Lewisem [Hamiltonem] do samego końca sezonu. Bardzo podziwiałem jego umiejętności i cały ten spektakl, więc cieszę się, że teraz możemy razem pracować. Tak jak mówiłem, nie sądzę, żeby Felipe był złą opcją dla zespołu. Nie byłem wtajemniczony w negocjacje dotyczące Valtteriego. Nikt nie chce być trzymany w jakiejś pracy na siłę i błędem byłoby zatrzymywanie Bottasa w Williamsie”.
Zapytany o to, czy Williams planuję zatrudnić kierowcę z najwyższej półki, Lowe zaznaczył, że ma pełne zaufanie do obecnego składu.
„Naszym celem jest przejechanie świetnych mistrzostw z kierowcami, których mamy. Mamy bardzo ciekawy skład i nie myślę o tym więcej”
.
Źródło: crash.net
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
