Dyrektor wyścigowy McLarena Eric Boullier obawiał się, że po kiepskich wynikach uzyskiwanych przez zespół w ciągu ostatnich 3 lat ekipa nie będzie w stanie utrzymać w swoich szeregach Fernando Alonso.
Na platformie Amazon Prime ukazał się czteroczęściowy dokument o nazwie Grand Prix Driver, w którym widzowie mogą obejrzeć, jak zza kulis wyglądała kiepska współpraca między McLarenem a Hondą. Po niezwykle nieudanych przedsezonowych testach, Boullier spotkał się z COO ekipy z Woking Jonathanem Neale, ujawniając swoje obawy wobec tego, że nie będzie możliwości zatrzymania Alonso w zespole.
„On powie: ‘Wiecie co chłopaki? Cialo bello [do widzenia]’. [Alonso] tutaj nie zostanie, jestem pewien tego w stu procentach . Po tych testach Fernando był oczywiście mocno wkurzony. Wyraźnie mówi: ‘Mogę ponownie rozważnych swoją pozycję do wyścigów, ponieważ nie przetrwam kolejnego roku w taki sposób’. Moim głównym zmartwieniem w tym momencie jest to, aby zespół się nie załamał. Wiem, jak wygląda efekt domina”
– mówił Boullier.
„Chodzi mi o to, że w tym biznesie wiadomo, jak to działa… Kiedy jesteś słaby, ludzie, którzy przychodzą, wytykają kogo sobie chcą. Budowanie zespołu F1 trwa latami, ale można zniszczyć go w ciągu sześciu miesięcy”
.
W ubiegłym roku Alonso był w stanie wystartować w wyścigu Indianapolis 500, rezygnując z Grand Prix Monako, a następnie podjął decyzję o utrzymaniu swojej posady w McLarenie po tym, jak zespół z Woking podpisał umowę z Renault na dostarczanie jednostek napędowych. Oprócz tego Hiszpan wystartuje w Długodystansowych Mistrzostwach Świata w barwach Toyoty.
Źródło: planetf1.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.