Andretti: F1 powinna pozwolić na gościnne występy

Były mistrz świata kierowców Mario Andretti uważa, że zespoły Formuły 1 powinny mieć możliwość wystawienia trzeciego samochodu w wybranych wyścigach grand prix, który byłby przeznaczony dla startującego gościnnie kierowcy.

Andretti sam otrzymał swoją pierwszą szansę startu w F1 jako trzeci kierowca fabrycznego zespołu Lotusa i umieścił swój samochód na pole position w Watkins Glen. Kilka lat później wywalczył swoje pierwsze zwycięstwo, prowadząc trzeci samochód Ferrari w Kyalami.

„Przede wszystkim, tak otrzymałem swoją szansę” – powiedział. „Colin Chapman dał mi fotel w czołowym zespole w konkurencyjnym samochodzie i to jest powód, dla którego zdobyłem pole position. Wygrałem też swój pierwszy wyścig z Ferrari jako trzeci kierowca. Chcę przez to powiedzieć, że moja kariera wystrzeliła przez to, że byłem w konkurencyjnym aucie”.

„Czy możecie sobie wyobrazić, gdyby Josef Newgarden jako mistrz IndyCar wziął udział w Grand Prix Stanów Zjednoczonych jako kierowca Mercedesa, Ferrari czy Red Bulla? Promocja byłaby niesamowita, a na trybuny przyszłoby o 40 tysięcy więcej ludzi”.

„To może działać – trzeci samochód mógłby na przykład nie zdobywać punktów. Czy nie byłby to ciekawy sposób na wzrost popularności? Weźmy kierowcę z Chin, Japonii czy innego kraju organizującego wyścigi, jeśli znajdzie się tam gwiazda, którą zespoły chciałyby wziąć na ten jeden wyścig. Przynajmniej niech mają taką możliwość”.

„Wiem, że czasy się zmieniły, ale wartość promocyjna byłaby dla sportu nie do opisania”.

Źródło: motorsport.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze