Lewis Hamilton powiedział, że czuje się wręcz przytłoczony faktem zapewnienia sobie szóstego tytułu mistrza świata kierowców Formuły 1 po wyścigu o Grand Prix Stanów Zjednoczonych.
Brytyjczyk musiał w niedzielę w Austin zdobyć zaledwie cztery punkty, aby zapewnić sobie szósty mistrzowski tytuł. Po starcie z dość odległego piątego pola, Hamilton ukończył wyścig w Stanach Zjednoczonych na drugim miejscu tuż za zespołowym kolegą Valtterim Bottasem. Tym samym Hamilton wysunął się przed Juana Manuela Fangio pod względem liczby tytułów, a do prowadzącego w tej klasyfikacji Michaela Schumachera traci zaledwie jedno mistrzostwo.
„To jest coś przytłaczającego, jeśli mam być szczery. Wyścig był naprawdę trudny. [Sobota] była dla nas naprawdę ciężka, a Valtteri wykonał świetną pracę, więc ogromne gratulacje dla niego. Dzisiaj chciałem jedynie odzyskać pozycje i dowieźć dublet dla zespołu. Nie sądziłem, że jeden postój będzie możliwy, ale pracowałem bardzo ciężko”
– powiedział Hamilton.
„Jak mam się teraz czuć? Powiedziałem nieco wcześniej w tym tłoku, że pamiętam oglądanie tego sportu, gdy byłem młodszy. Budziłem się, schodziłem na dół, a tam moja macocha, Linda, która jest tutaj, robiła mi kanapkę z boczkiem, a ja z tatą siedzieliśmy razem i oglądaliśmy Grand Prix. Dziwnie jest oglądać to i widzieć kogoś w telewizji, a teraz być tą osobą i robić coś wielkiego, jak Ayrton czy też Michael. To coś niewyobrażalnego, że moja życiowa podróż doprowadziła mnie do tego momentu, w którym zdobyłem szósty tytuł. Nie wiem jednak, jak mam się teraz czuć”
.
„Nie wierzę w coś takiego jak siódme niebo. Mam przy sobie całą rodzinę. Nie pamiętam, kiedy ostatni raz mój ojczym i macocha, tata i mama byli podczas tego samego Grand Prix. Nie sądzę, żebym miał ich przy sobie kiedykolwiek wcześniej podczas wyścigu mistrzostw, więc doświadczenie tego i dzielenie się tym z nimi, ludźmi, którzy ostatecznie byli w centrum tego, kim jestem i poświęcili wszystko, co mieli, abym miał to życie, które mam obecnie, abym miał okazję, żeby to dziś zrobić, sprawiło, że byłem naprawdę dumny widząc ich wszystkich uśmiechniętych”
.
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.