Schumacher: A może Haas pozbędzie się Magnussena?

Były kierowca Formuły 1 oraz wujek Micka Schumachera Ralf Schumacher po raz kolejny dolał oliwy do ognia w związku z tym, że jego bratanek nadal walczy o miejsce w Haasie. Według Niemca zagrożony może czuć się Kevin Magnussen, a nie Mick.

Magnussen powrócił do amerykańskiego zespołu w tym roku po tym, jak ekipa rozwiązała kontrakt z Nikitą Mazepinem. Duńczyk pozostanie w zespole na sezon 2023, a długość kontraktu jest określana jako „długoterminowa”. Ralf Schumacher, który jest ekspertem telewizji Sky Germany zasugerował ostatnio, że to właśnie Duńczyk powinien cuć się zagrożony, a nie Mick.

„Wszystko jest możliwe, zwłaszcza jeżeli spojrzymy na kilka ostatnich wyścigów. Kto wie, może Magnussen nie siedzi już tak pewnie w fotelu. Jeśli spojrzymy na wszystkie wyścigi od Silverstone, musimy stwierdzić, że Mick jest bardziej stabilnym i lepszym z dwójki kierowców i który miał również pecha z niewłaściwymi strategiami. W ostatnim wyścigu [w Meksyku] Mick był czasami nawet o sześć dziesiątych szybszy niż Magnussen - więc poczekajmy i zobaczmy co się wydarzy w następnych wyścigach. Mam nadzieję, że Haas wkrótce podejmie decyzję” - powiedział Ralf Schumacher.

Na koniec Niemiec powiedział coś, co wywołało szereg komentarzy: „Być może w przyszłym roku będziemy mieli dwóch Niemców na starcie Formuły 1” sugerując, że w zespole pozostanie jego bratanek, a Magnussena zastąpi Nico Hulkenberg.

Obecnie w klasyfikacji generalnej kierowców Duńczyk ma 24 punkty, a Niemiec 12. Jeżeli chodzi o wyścigi, to Schumacher aż 11 razy finiszował wyżej niż jego partner z zespołu, ale jeżeli chodzi o kwalifikacje, to Magnussen wygrywał aż 15 razy. Analizując wszystkie dane nie należy jednak skupiać się tylko na pustych liczbach, ponieważ zarówno Niemiec jak i Duńczyk wielokrotnie mieli pecha jeżeli chodzi o podjęte decyzje strategiczne, a dodatkowo Magnussen kilkukrotnie został w tym sezonie ukarany przez sędziów czarno-pomarańczową flagą, która pogrzebała szanse na wyższy wynik końcowy. Na niekorzyść Niemca działa również fakt, że kilkukrotnie już w tym sezonie naraził swój zespół na spore wydatki rozbijając swojego Haasa w Arabii Saudyjskiej czy w Monako.

Źródło: motorsportweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze