Ben Sulayem: Nie można ich karać za to, że są lepsi

Od kilkunastu dni kierowcy F1 dość głośno wyrażają swoją opinię na temat dominacji Red Bulla W Formule 1. Ostatnio głos w tej sprawie zabrali między innymi Carlos Sainz Jr oraz Lewis Hamilton.

Kierowca Mercedesa wprost wezwał do zmiany zasad, a w rezultacie do zakończenia dominacji Czerwonych Byków. Obecnie Red Bull ma na swoim koncie 199 punktów w klasyfikacji konstruktorów, a na komentarz ze strony Maxa Verstappena nie trzeba było długo czekać. Holender przyjął do swojej wiadomości wypowiedź swojego rywala do tytułu mistrza świata z 2021 i powiedział, że „życie jest niesprawiedliwe”.

Teraz głos w sprawie zabrał szef FIA, Muhammed Ben Sulayem, który powiedział, że „nie można ich [Red Bulla] karać za to, że są lepsi”.

W wywiadzie dla Associated Press Sulayem powiedział między innymi, że „to jest czas Verstappena i czas Red Bulla”.

„Jeżeli pójdziemy w to, co dobre i złe, to otworzymy pewne drzwi. To znaczy, czy to będzie dobre dla Mercedesa? Wystarczająco fair? Co robimy? Czy karzemy dobrych ludzi? Nie sprawimy, że inne ekipy będą dobre. Nikt nie powstrzymuje ich przed bycia lepszymi [od Red Bulla]. Nie możemy ich karać za to, że są lepsi i za to, że się bardziej starają. To niesprawiedliwe” - zakończył prezydent FIA.

To nie pierwszy raz, kiedy dany kierowca F1 lub szef zespołu pozwala sobie wypowiedzi związane z dominacją danego zespołu. Wcześniej sporo mówiło się o Mercedesie oraz czasach Red Bulla z Sebastianem Vettelem na czele. Teraz historia zatoczyła koło i kierowcom znów nie podoba się to, że Red Bull oraz jego kierowca wygrywa i zdobywa wszystko, co tylko możliwe.

Źródło: apnews.com