Wolff: Pérez nie jest idiotą

Podczas spotkania z mediami na torze Zandvoort po kwalifikacjach Formuły 1 o Grand Prix Holandii, szef zespołu Mercedesa Toto Wolff przyznał, że strata Sergio Péreza do Maxa Verstappena jest «dziwaczna».

Zdobywca pierwszego pola do niedzielnego wyścigu był szybszy od swojego kolegi z ekipy o 1,313 sekundy. Taka strata spowodowała lawinę komentarzy i domysłów.

„To dziwaczne. Mam na myśli to, że Checo nie jest idiotą, co widzieliśmy przez wszystkie te lata. Checo jest zwycięzcą Grand Prix, wielokrotnym zwycięzcą i wygrał w samochodzie Racing Point” – powiedział Austriak.

„Więc nie mogę tego pojąć. To znaczy widzieliśmy, jak Max niszczy każdego partnera z ekipy, z którym jeździł, niezależnie od tego, czy chodzi o umiejętność zbudowania samochodu pod siebie, co jest bardzo trudne, aby to kontrolować i to powoduje te braki. 1,3 sekundy… Nie słyszałem żadnych oczywistych wyjaśnień, ale… to dziwne”.

Wyjaśnienia na taką stratę wobec Verstappena nie ma sam zainteresowany. Szukając jakieś zdania na ten temat, Meksykanin ubolewał nad „prawdopodobnie nieidealnym” planem przejazdów podczas Q3, gdzie było za mało zaplanowanych przejazdów z maksymalnym naciskaniem na czas okrążenia.

To nie pierwszy raz w tym sezonie, gdzie Meksykanin odstaje i to momentami dość znacznie od swojego partnera z ekipy. Wcześniej zdarzało się, że Pérez nie awansował nawet do Q3, kończąc kwalifikacje w połowie stawki. Poprawa następowała za to podczas wyścigu, co nieco broniło kierowcę Red Bulla przed potencjalną krytyką.

Źródło: The-Race.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze