Norris: Uderzyłem tam, gdzie Russell

Lando Norris zdradził, że również na ostatnim okrążeniu Grand Prix Singapuru lekko otarł się o ścianę dokładnie w tym samym miejscu, w którą chwilę później z większym impetem wjechał George Russell, kończąc przedwcześnie swój występ podczas rundy na torze Marina Bay.

Norris, który nie zdecydował się na zjazd po świeże opony podczas wirtualnego samochodu bezpieczeństwa po problemach Estebana Ocona, awansował na drugie miejsce za liderem wyścigu. Za dawnym duetem McLarena znajdowali się naprawdę szybcy zawodnicy Mercedesa na świeżych kompletach pośrednich opon.

Brytyjczyk zdołał odeprzeć ataki Russella w końcówce rywalizacji, natomiast na ostatnim okrążeniu mniej doświadczony kierowca ekipy z Brackley otarł się o ścianę w dziesiątym zakręcie i poleciał prosto w bariery zabezpieczające tor.

Norris tymczasem jest zadowolony z faktu, że nie spotkał go ten sam los. Młody Brytyjczyk przyznał się, iż on również chwilę wcześniej miał kontakt w tym samym miejscu, w którym wyścig zakończył jego rodak.

„Uderzyłem w ścianę na tym samym okrążeniu i miejscu [co George]. Naśladował mnie, ale skończyło się to dla niego dużo gorzej” – wyjawił Norris.

„Współczuję mu” – dodał 23-latek. „Walczył w naprawdę trudnym wyścigu. Powiedziałbym, że był dziś najszybszy. Trochę mi to pomogło, w ostatnich kilku zakrętach mogłem się trochę bardziej wyluzować”.

Sainz od początku wyścigu utrzymywał względnie komfortową przewagę nad resztą stawki. Przy zbliżającym się zagrożeniu ze strony Mercedesa kierowca Ferrari zaczął stopniowo zmniejszać swoje tempo i umożliwić Norrisowi zmieścić się w zasięgu DRS za sobą, aby w ten sposób spowolnić szarżę ośmiokrotnych mistrzów świata konstruktorów.

Taka zagrywka ze strony byłego kolegi z ekipy z pewnością ułatwiła utrzymanie drugiego miejsca, co też podkreśla reprezentant zespołu z Woking: „Carlos był niezwykle wspaniałomyślny, próbując pomóc mi dostać się w jego DRS. Ułatwiło to zarówno mój wyścig, jak i jego. Wiedzieliśmy, że będzie trudno, gdy tylko Mercedes zjechał do boksu, zwłaszcza że mieli tylko kilka samochodów do wyprzedzenia”.

„Niemniej jednak jesteśmy na drugim stopniu podium, wyprzedziliśmy ich [Hamiltona i Russella]. Zrobiliśmy wszystko, co mogliśmy, a nawet więcej, więc jestem bardzo szczęśliwy z tego powodu”.

Zajmując drugie miejsce na torze Marina Bay, Norris wyrównał swój najlepszy wynik z tego roku osiągnięty podczas Grand Prix Węgier Brytanii oraz na Węgrzech. W międzyczasie Oscar Piastri zyskał aż dziesięć pozycji, przebijając się z siedemnastej pozycji na siódmą lokatę.

Źródło: motorsportweek.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze