Leclerc: Przyszłoroczny bolid Ferrari będzie mocno różnił się od obecnego

Charles Leclerc powiedział, że samochód Ferrari na przyszły sezon Formuły 1 będzie mocno różnić się względem obecnej konstrukcji, a ma to wynikać z wniosków wyciągniętych ze słabości aktualnego bolidu.

Ferrari do tej pory nie było w stanie dorównać Red Bullowi, a dodatkowo Leclerca oraz jego zespołowego kolegę Carlosa Sainza Jr tropiły różne problemy z prowadzeniem się bolidu. W ostatnich dwóch wyścigach zauważyć można było poprawę – po trzecim i czwartym miejscu w GP Włoch nadeszło przełamanie dominacji Red Bulla poprzez zwycięstwo Sainza w Singapurze, który dodatkowo startował z pole position w dwóch minionych zmaganiach. Dla Ferrari był to pierwszy triumf od ubiegłorocznego Grand Prix Austrii.

Leclerc liczy na to, że wnioski wyciągnięte w ostatnim czasie przez zespół i dalsze testy, które zostaną przeprowadzone w trakcie pozostałych siedmiu weekendów wyścigowych, zapewnią, że Ferrari rozpocznie sezon 2024 z przytupem.

„Podczas Monzy nauczyliśmy się wiele, zwłaszcza o naszych słabościach” – powiedział Leclerc przed Grand Prix Singapuru. „Po Monzy zrozumieliśmy więcej rzeczy, co jest korzystne nawet na ten sezon. Chociaż będzie to mały krok we właściwym kierunku, ale przede wszystkim w kwestii projektowania samochodu na przyszły rok”.

„Projekt na sezon 2024 jest bardzo różny od bolidu, który mamy w tym roku. Patrząc na wszystko, czego się dowiedzieliśmy do tej pory, potwierdza się, że dokonaliśmy dobrego wyboru na przyszłoroczne zmagania. Im więcej się uczymy, tym lepiej dla dopracowania ostatnich kilku szczegółów samochodu na przyszły rok. To jest bardzo ważne i naprawdę dobrze było to zrozumieć przed zakończeniem sezonu, ponieważ mamy jeszcze kilka wyścigów, więc może będziemy mogli popchnąć ten temat jeszcze bardziej. Sprawdzaliśmy na Monzy pewne części, aby się upewnić, że to naprawdę miało miejsce i tak było. Na Zandvoort i Monzy nauczyliśmy się bardzo dużo i to pozytywnie wpłynie na ten rok, chociaż nie sądzę, że ​​miałoby to odwrócić nasz sezon. To jest dobry krok naprzód, na pewno w kwestii przyszłego roku”.

„Będzie łatwo powiedzieć, że teraz wszystko zrozumieliśmy. W ostatnich kilku wyścigach zrozumieliśmy wiele. Nie jest łatwo stwierdzić, czy to wszystko, dopóki nie zrealizujemy naszego programu rozwoju i nie potwierdzimy, że to właśnie to. Więc nie jestem pewien, że to wszystko, co musieliśmy znaleźć, aby nadrobić dystans do Red Bulla, ale to zdecydowanie krok we właściwym kierunku”.

Źródło: skysports.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze