Vasseur: Jesteśmy zadowoleni, że jako pierwsi pokonaliśmy Red Bulla

Szef zespołu Scuderia Ferrari Frederic Vasseur nie krył radości z faktu, że włoski zespół, jako pierwszy w przerwał hegemonię Red Bulla. Francuz podkreślił, że zwycięstwo Carlosa Sainza w Grand Prix Singapuru to zasługa całego zespołu.

Ferrari drugi wyścig z rzędu mogło świętować miejsce na podium, ale z tą różnicą, że na torze Marina Bay był to najwyższy stopień. W przeciwieństwie do Grand Prix Włoch, gdzie tor Monza ma zupełnie inny charakter, niż singapurski obiekt, tegoroczny model SF-23 spisał się rewelacyjnie, co nie było dość oczywiste przed przybyciem na azjatycką rundę. Finalnie zespół z Maranello wykonał ogrom pracy, który pozwolił przerwać dominację Red Bulla i Maxa Verstappena w obecnym sezonie: „Jestem dumny z tego, co zespół osiągnął w ten weekend, a wszyscy wykonali naprawdę świetną robotę” – pochwalił zespół Vasseur. „Wiemy, że robimy postępy i tutaj w Singapurze, udało nam się wydobyć wszystko z SF-23, w sporej części dzięki świetnej pracy wykonanej w Maranello”.

„Udowodniliśmy, że jesteśmy konkurencyjni w kwalifikacjach i dzisiaj to samo potwierdziło się w wyścigu. Carlos spisał się fenomenalnie w wyścigu, zawsze panując nad sytuacją, szczególnie na ostatnich okrążeniach, kiedy w inteligentny sposób zapewnił Norrisowi DRS do obrony przed Russellem. Gdyby nie tłok w alei serwisowej, Charles prawdopodobnie również stanąłby na podium”.

„Jesteśmy zadowoleni, że jako pierwszy zespół zakończyliśmy zwycięską passę Red Bulla i cieszymy się, że zdobyliśmy te punkty, które utrzymują nas w walce o drugie miejsce w mistrzostwach konstruktorów. Teraz jedziemy na Suzuke, a to zupełnie inny tor, na którym zrobimy wszystko, co w naszej mocy, aby kontynuować ten pozytywny trend”.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej Ferrari

 

 

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze