Abiteboul o dominacji Red Bulla: To inne zespoły są temu winne

Cyril Abiteboul, były szef Renault w Formule 1, a obecnie szef Hyundaia w WRC, stwierdził, że odpowiedzialność za zdominowanie przez Red Bull Racing sezonu 2023 ponosi reszta zespołów, która zwyczajnie nie sprostała zadaniu.

Red Bull odnosił rekordowe sukcesy w tym minionym już sezonie. Wygrał wszystkie wyścigi oprócz jednego w Singapurze, a także 11-krotnie z rzędu triumfował, co jest kolejnym rekordem. Sam Verstappen sięgnął po niespotykane dotąd osiągnięcia i także prawdopodobnie na długo wpisał się na listę wszech czasów pod względem liczby zwycięstw z rzędu, ogólnej liczby triumfów w sezonie, a także ponad 1000 okrążeń na prowadzeniu.

Abiteboul uważa, że ​​obecna dominacja Red Bulla jest jeszcze większa niż Ferrari na początku tego tysiąclecia, a to ze względu na fakt, że różnice w stawce są i tak mniejsze.

„Dominacja Ferrari miała miejsce w czasie, gdy F1 była znacznie mniej konkurencyjna niż obecnie. Ferrari dominowało dzięki budżetom i strukturze, które nie miały nic wspólnego z innymi zespołami” – powiedział Abiteboul w rozmowie z franceinfo.fr. „Z kolei Red Bull to prestiżowy zespół, bardzo dobrze zorganizowany i finansowany, ale nie jedyny. Dominują w środowisku, gdzie inni nie są słabi”.

Z powodu braku radykalnych zmian w przepisach między 2022 a tym sezonem, Abiteboul twierdzi, że zespoły nie miały żadnej wymówki, aby nie wykonać takiego samego zadania co Red Bull w kwestii przygotowania samochodu.

„Kiedy zachodzą zmiany w przepisach, może być zespół, który pracował szczególnie dobrze i znalazł sztuczkę, ale w przypadku sezonu 2023 przepisy były już znane. Inne ekipy powinny stać się bardziej konkurencyjne. Red Bull stał się takim zespołem i ma taki bolid dzięki swojej zdolności do generowania aerodynamicznego docisku, z bardzo dobrymi narzędziami do projektowania i bardzo dobrym oraz bardzo precyzyjnym tunelem aerodynamicznym”.

„Byli także w stanie inwestować i skoncentrować się na tych konkretnych punktach, ponieważ nie musieli martwić się o silnik, dostarczany przez pewien czas przez Renault, a potem przez Hondę”.

Źródło: motorsportweek.com