Fernando Alonso przed Grand Prix Arabii Saudyjskiej stwierdził, że Red Bull Racing byłby zainteresowany ściągnięciem jego osoby, jeśli Max Verstappen rozwiązałby wcześniej kontrakt ze swoim zespołem. Hiszpan podkreślił również, że jego umowa z Astonem Martinem kończy się w tym roku.
Ostatnie zawirowania około wyścigowe dotyczące sagi z Christianem Hornerem i ewentualnej zmiany barw Verstappena na te noszone w Mercedesie, sprawiły, że rynek transferowy rozgrzał się do czerwoności. Alonso przed rozpoczęciem sezonu zapowiadał, że w pierwszej kolejności musi zastanowić się, czy chce się dalej ścigać. Od tego czasu w padoku sporo się jednak dzieje i w Dżuddzie Hiszpan został zapytany o możliwość dołączenia do Red Bulla, skoro kontrakt kończy się również Sergio Perezowi: „W ciągu ostatnich dwóch lub trzech miesięcy pojawiło się wiele plotek i trudno w nie wszystkie uwierzyć”
– powiedział kierowca z Oviedo. „Naprawdę uważam jednak, że znajduje się na liście [Red Bulla], ponieważ w tej chwili nie mam żadnego kontraktu. Lepiej być na ich liście niż na innych”
.
Źródło: soymotor.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.
