Sette Câmara zwycięża w sprinterskim wyścigu F2 na Red Bull Ringu

Sergio Sette Câmara odniósł zwycięstwo w wyścigu sprinterskim Formuły 2 na austriackim torze Red Bull Ring. Drugie miejsce zajął Luca Ghiotto, a na najniższym stopniu podium stanął Nyck de Vries.

Jeszcze przed rozpoczęciem okrążenia rozgrzewkowego problemy dotknęły Tatianę Calderón, które samochód zgasł przy próbie ruszenia z pola, w wyniku czego Kolumbijka musiała zostać zepchnięta do alei serwisowej, skąd przystąpiła do niedzielnej rywalizacji.

Na starcie wyścigu Louis Delétraz, który startował z drugiego pola, był bliski objęcia prowadzenia na hamowaniu do pierwszego zakrętu, jednak ruszający z pole position Jordan King popisał się odważnym manewrem obronnym i utrzymał pozycję lidera. Delétraz z powodu kiepskiego wyjścia z tego zakrętu stracił niemal sekundę do Kinga i musiał nadrabiać ten czas. Z kolei zwycięzca wczorajszego wyścigu głównego Nobuharu Matsushita został nieco wypchnięty przez rywala w piątym zakręcie i z ósmego miejsca spadł na dwunastą lokatę.

Najlepszym tempem w pierwszej części weekendu dysponował jednak de Vries, który na drugim okrążeniu wyprzedził Delétraza, a na kolejnym kółku Red Bull Ringu uporał się z Kingiem i objął prowadzenie w wyścigu. Jednocześnie Holender był w stanie odjechać na kilka długości samochodu. Ta sytuacja nie potrwała jednak długo, ponieważ de Vries spadł na szóste miejsce z powodu nagłego zwolnienia na wyjściu z piątego zakrętu, lecz później kontynuował jazdę tempem wyścigowym.

To pozwoliło innym kierowcom na walkę o prowadzenie. Na fotel lidera awansował Delétraz, który zwycięsko wyszedł z pojedynku czterech kierowców na hamowaniu do czwartego zakrętu. Szwajcar na kolejnych okrążeniach musiał jednak odpierać ataki ze strony Sette Câmary. To nie wystarczyło, ponieważ Brazylijczyk uporał się ze swoim rywalem na siódmym kółku wyścigu w czwartym zakręcie z wykorzystaniem systemu DRS. Dobrą pierwszą połowę wyścigu zaliczył z kolei Mick Schumacher, który po starcie z 18. pola jechał na dziewiątej pozycji. Na 12. okrążeniu Niemiec był już siódmy po tym, jak jadący przed nim Jack Aitken podczas próby wyprzedzenia Anthoine Huberta uderzył w lewe tylne koło swojego rywala i wyleciał poza tor, uszkadzając przednie skrzydło w swoim samochodzie, które musiało zostać wymienione w alei serwisowej. Zawahanie Huberta po tym kontakcie wykorzystał właśnie Schumacher, który wyprzedził Francuza.

Podczas gdy Sette Câmara skutecznie utrzymywał za swoimi plecami Delétraza na prowadzeniu, wywiązała się interesująca walka o trzecie miejsce między duetem ekipy Uni-Virtuosi. Guanyou Zhou, który przez pewien czas skutecznie bronił się przed Ghiotto, na 16. okrążeniu musiał uznać wyższość swojego zespołowego kolegi na hamowaniu do czwartego zakrętu. Z kolei Schumacher po dłuższej potyczce z Kingiem wykorzystał zły stan opon w samochodzie Brytyjczyka i wyprzedził go, awansując na szóste miejsce.

Na 19. okrążeniu jadący na drugim miejscu Delétraz znalazł się w barierach w pierwszym zakręcie. Jego samochód na hamowaniu obrócił się i bezwładnie wyleciał poza tor. Jak stwierdził Szwajcar przez radio, w jego aucie awarii uległy hamulce. Z powodu tego incydentu na torze pojawił się samochód bezpieczeństwa. Pech Delétraza wykorzystali między innymi Ghiotto oraz Zhou, którzy awansowali na prowizoryczne miejsca na podium.

A scary shunt indeed for the Swiss racer 😱#AustrianGP 🇦🇹 #F2 pic.twitter.com/MlhKO6NrrZ

— Formula 2 (@FIA_F2) June 30, 2019

Rywalizacja została wznowiona na 23. kółku. Prowadzący Sette Câmara zaliczył dobry restart, odjeżdżając od Ghiotto na kilka długości samochodu. Zhou nie był z kolei w stanie utrzymać tempa swojego zespołowego kolegi i niemal natychmiast musiał odpierać ataki ze strony de Vriesa. Za ich plecami temu pojedynkowi przyglądał się z kolei Schumacher. Zhou na przestrzeni dwóch okrążeń stracił dwie pozycje na rzecz wspomnianych rywali. Najpierw de Vries uporał się z nim na hamowaniu do pierwszego zakrętu, zaś Schumacher powtórzył ten manewr na prostej przed trzecim zakrętem, dzięki czemu Holender i Niemiec awansowali odpowiednio na trzecie i czwarte miejsce. Z kolei Aitken, który jechał na ostatnim miejscu, otrzymał karę doliczenia 5 sekund za przewinienie dokonane podczas samochodu bezpieczeństwa.

Na przedostatnim okrążeniu wyścigu Schumacher próbował dobrać się do skory de Vriesa, jednak zawodnik ekipy ART Grand Prix wówczas obronił się przed tym atakiem. Na ostatnim okrążeniu Schumacher próbował wyprzedzić swojego rywala zarówno w trzecim, jak i czwartym zakręcie, jednak doświadczony już Holender nie dał się pokonać synowi 7-krotnego mistrza świata F1.

Ostatecznie Sette Câmara odniósł zwycięstwo w sprinterskim wyścigu Formuły 2 na Red Bull Ringu. Drugie miejsce zajął Ghiotto, a na najniższym stopniu podium stanął de Vries. Czwartą lokatę uzyskał Schumacher, piąty był Matsushita, szóste miejsce wywalczył Nicholas Latifi, a na punktowanych pozycjach dojechali także King i Zhou.

Kolejnym przystankiem w tegorocznym kalendarzu Formuły 2 będą zmagania na brytyjskim torze Silverstone, które odbędą się za dwa tygodnie 13-14 lipca.