Kolejny krok BMW Motorsport na drodze do Formuły E

W zespole MS Amlin Andretti wspieranym przez BMW Motorsport nabierają tempa przygotowania do rozgrywanego w Mexico City czwartego wyścigu w sezonie 2016/2017 Mistrzostw Formuły E.

Równocześnie kontynuowane są długofalowe plany mające na celu potencjalne wprowadzenie samochodów w sezonie 5. Obejmuje to formalną rejestrację jako producent Formuły E, który to krok został podjęty przez BMW. Rejestracja została zatwierdzona przez Międzynarodową Federację Samochodową.

Planowane zwiększenie zaangażowania BMW i oraz BMW Motorsport w pierwszej serii wyścigów jednoosobowych samochodów w pełni elektrycznych jest elementem długofalowej globalnej strategii BMW Group w dziedzinie sportów motorowych. Firma BMW już wykonała kolejny krok w tym kierunku, podpisując na początku obecnego sezonu umowę o ścisłej współpracy z zespołem MS Amlin Andretti. Współpraca ta obejmuje wspólne prace na szczeblu inżynierskim oraz współużytkowanie zasobów. Kierowca fabryczny BMW Motorsport, António Félix da Costa, zasilił zespół MS Amlin Andretti.

„Od pierwszego sezonu Formuła E rozwija się w błyskawicznym tempie i obecnie jest uważana za prestiżową serię wyścigową” – powiedział Jens Marquardt, dyrektor BMW Motorsport. „BMW i aktywnie wnosi swój wkład jako oficjalny partner od samego początku, wywierając wpływ na serię. Inni producenci idą w jego ślady. Każda z zaangażowanych osób z radością uczestniczy w kolejnych aspektach sportowych i technologicznych Formuły E. Obecnie BMW planuje wzięcie udziału w rywalizacji z zespołem fabrycznym w sezonie 5. W tym celu musieliśmy zarejestrować się jako producent. Dokonaliśmy tego w wymaganym terminie”.

Współpraca z zespołem dowodzonym przez amerykańską legendę wyścigów, Michaela Andrettiego, jak do tej pory ma same zalety. Została nawiązana ścisła wymiana pomysłów pomiędzy inżynierami w BMW i Andretti Formula E obejmująca zsynchronizowane procesy i nieustanny transfer wiedzy. Inżynierowie z firmy BMW Motorsport w Monachium rozpoczęli również prace rozwojowe nad układem napędowym Formuły E.

„Jeszcze dużo pracy przed nami, ale podjęliśmy już pierwsze kroki” – potwierdza Marquardt. „Jeżeli seria nadal będzie się tak rozwijać, chcemy być doskonale przygotowani do potencjalnego wprowadzenia naszych samochodów w sezonie 5”.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze