António Félix da Costa mistrzem Formuły E

Drugie miejsce podczas niedzielnego wyścigu na torze Tempelhof w Berlinie wystarczyło, aby António Félix da Costa zagwarantował sobie tytuł mistrza Formuły E na dwie rundy przed końcem sezonu 2019/2020. Tytuł w klasyfikacji zespołów drugi rok z rzędu wywalczyła ekipa Techeetah.

„Wygrywałem w życiu ważne wyścigi, ale nigdy nie zdobyłem tytułu mistrzowskiego” – powiedział da Costa. „W tych mistrzostwach jest 24 kierowców, którzy dają z siebie wszystko i wygrana tutaj jest niesamowita. Wydawało mi się, że ciężko pracuję, dopóki nie dołączyłem do zespołu Techeetah. Po tygodniu zrozumiałem, dlaczego tyle wygrywają”.

Dla Techeetah to trzeci tytuł w klasyfikacji kierowców. Dwa poprzednie sezony wygrał Jean-Éric Vergne: „JEV to wspaniały zespołowy kolega i zasłużony mistrz. Bardzo mi pomógł i nie mogłem dokonać tego bez niego oraz zespołu. Ogromne podziękowania dla wszystkich, jesteście niesamowici”.

Da Costa dołączył do mistrzowskiego zespołu w tym sezonie, a na ulicach Marrakeszu odniósł swoje pierwsze tegoroczne zwycięstwo i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej. Portugalczyk następnie wygrał trzy pierwsze wyścigi w Berlinie, które następnie poparł czwartym i drugim miejscem. 76 punktów przewagi daje mu tytuł mistrzowski na dwie rundy przed końcem, co stanowi rekord w Formule E – mistrzostwo na jeden wyścig przed końcem zdobywał w dwóch ostatnich latach Vergne.

Źródło: dstecheetah.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze