Evans wygrywa sobotni wyścig w Londynie po starcie z szóstej pozycji

Mitch Evans był najszybszym kierowcą kwalifikacji, lecz kara za incydent z poprzedniej rundy nie pozwoliła mu wystartować do pierwszego wyścigu E-Prix Londynu z pole position. Nowozelandczyk mimo to odniósł zwycięstwo w przedostatniej rundzie Mistrzostw Świata Formuły E na częściowo zadaszonym torze ExCeL.

Po przesunięciu Evansa o pięć pozycji na starcie, na pole position ustawił się Nick Cassidy. Nowozelandczyk dobrze wystartował i utrzymał prowadzenie w pierwszym zakręcie. Na drugie miejsce wyszedł jego zespołowy kolega Sébastien Buemi, wyprzedzając lidera klasyfikacji generalnej Jake’a Dennisa. Za tą trójką, René Rast wyprzedził Dana Ticktuma, a jeszcze przed końcem pierwszego okrążenia to samo zrobił Mitch Evans.

Kierowcy Envision Racing zaczęli współpracować i Buemi wstrzymywał stawkę, pozwalając Cassidy’emu odjechać aktywować tryb ataku bez utraty wprowadzenia na piątym okrążeniu. W międzyczasie Evans wyprzedził Rasta, awansując na czwartą lokatę.

Evans następnie wyprzedził Dennisa na siódmym okrążeniu, a gdy ten nie trafił w punkty aktywacji trybu ataki, stracił kolejną lokatę na rzecz Rasta. Cassidy szybko aktywował drugi tryb ataku i spadł tym razem za Buemiego i Evansa, lecz drugi z kierowców Envision niedługo później sam aktywował tryb ataku, oddając prowadzenie reprezentantowi Jaguara. To samo zrobił Rast, oddając pozycję Dennisowi.

Lider klasyfikacji generalnej mając przed sobą swojego głównego rywala zaatakował go w zdecydowany sposób na koniec 10. okrążenia. Walkę pretendentów do tytułu wykorzystał Rast, wyprzedzając ich obu na początku kolejnego okrążenia.

Evans aktywował swój pierwszy tryb ataku na 11. okrążeniu i pozostał na prowadzeniu – Buemi podążył bowiem za nim, lecz przestrzelił punkt aktywacji i spadł za Rasta na trzecią pozycję.

Na 13. okrążeniu Cassidy odzyskał czwartą lokatę, wyprzedzając z powrotem Dennisa. Nowozelandczyk następnie próbował wyjść przed swojego zespołowego kolegi Buemiego, lecz ten nie zorientował się w jego zamiarach i dwójka kierowców Envision zderzyła się. Cassidy stracił przednie skrzydło, co doprowadziło do jego wycofania się z rywalizacji i utraty szans na pierwszy w karierze tytuł mistrzowski.

Nowozelandczyk rozrzucił za sobą szczątki karoserii, doprowadzając do wyjazdu samochodu bezpieczeństwa. W momencie neutralizacji na prowadzeniu był Evans, przed Buemim, Rastem, Wehrleinem i Dennisem.

Gdy wyścig został wznowiony, Dennis podjął kolejną próbę aktywowania trybu ataku i ponownie przegapił punkt aktywacji, lecz nie stracił pozycji. Brytyjczyk w końcu aktywował tryb ataku okrążenie później, lecz został wyprzedzony przez Günthera – szybko jednak wyprzedził z powrotem Niemca, a jego śladami podążył Sam Bird.

Dennis następnie uwiązał się w zaciętą walkę z Pascalem Wehrleinem, która zakończyła się przy udziale René Rasta – ten uderzył w krawężnik w pierwszym zakręcie i skręcił prosto w swojego rodaka, spychając go na bandę.

Dennis aktywował drugi tryb ataku na 28. okrążeniu i spadł na szóstą lokatę. Kilka sekund później na hamowaniu do 16. zakrętu Sacha Fenestraz najechał na samochód Sergio Sette Câmary i wyleciał z toru z dużą prędkością. Francuz uderzył w barierę i przesunął ją na tyle, by dyrektor wyścigu zdecydował o wywieszeniu czerwonej flagi.

Wyścig został wznowiony na cztery okrążenia do mety. Evans i Buemi jako jedyni kierowcy z czołówki musieli wciąż aktywować tryb ataku i zrobili to zaraz po restarcie. Kierowca Jaguara zrobił to bez utraty prowadzenia, z kolei Szwajcar dał się wyprzedzić António Félixowi da Coście i Dennisowi.

Pomimo dodatkowej mocy, Buemi zaczął jechać bardzo wolno i pozwolił odjechać czołowej trójce. Jadący za nim Norman Nato stracił cierpliwość i spróbował zaatakować kierowcę Envision w 19. zakręcie. Obaj zderzyli się, a następnie w ich incydent włączyli się Sam Bird, Stoffel Vandoorne i Sette Câmara, blokując cały tor i wywołując drugą czerwoną flagę.

Wszyscy uczestniczący w karambolu powrócili do rywalizacji, a wyścig został wznowiony na dwa ostatnie okrążenia. Evans utrzymał prowadzenie i odniósł swoje czwarte zwycięstwo w sezonie 2022/2023. Da Costa otrzymał przed metą 3-minutową karę za jazdę ze zbyt niskim ciśnieniem w jednej z opon, co promowało Dennisa na drugą lokatę – to wystarczyło, aby zapewnił tytuł mistrzowski na jeden wyścig przed końcem sezonu. Podium uzupełnił Buemi. Na czwartym miejscu finiszował Nato, przed Birdem, Sette Câmarą, Edoardo Mortarą, Lucasem di Grassim, Ticktumem i Rastem, który uzupełnił punktowaną dziesiątkę.

Ostatni wyścig sezonu Formuły E odbędzie się w niedzielę.

PNrKierowcaZespół Rezultat
19
Mitch Evans
Jaguar TCS Racing37 okr.
227
Jake Dennis
Avalanche Andretti Formula E+ 1,116
316
Sébastien Buemi
Envision Racing+ 1,668
410
Sam Bird
Jaguar TCS Racing+ 3,054
548
Edoardo Mortara
Maserati MSG Racing+ 4,263
611
Lucas di Grassi
Mahindra Racing+ 4,769
733
Daniel Ticktum
NIO 333 Racing+ 5,118
817
Norman Nato
Nissan Formula E Team+ 7,527
994
Pascal Wehrlein
TAG Heuer Porsche Formula E Team+ 8,725
105
Jake Hughes
NEOM McLaren Formula E Team+ 9,128
111
Stoffel Vandoorne
DS Penske+ 10,231
127
Maximilian Günther
Maserati MSG Racing+ 10,568
1336
André Lotterer
Avalanche Andretti Formula E+ 11,094
1458
René Rast
NEOM McLaren Formula E Team+ 11,789
158
Roberto Merhi
Mahindra Racing+ 13,472
1613
António Félix da Costa
TAG Heuer Porsche Formula E Team+ 3:00,666
NSK23
Sacha Fenestraz
Nissan Formula E Team
NSK37
Nick Cassidy
Envision Racing
NSK51
Nico Müller
ABT CUPRA Formula E Team
NSK25
Jean-Éric Vergne
DS Penske
NSK4
Robin Frijns
ABT CUPRA Formula E Team
DSK3
Sérgio Sette Câmara
NIO 333 Racing+ 3,782

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze