Przygotowania w Singapurze, Spa-Francorchamps oddaje pieniądze

Pomimo panującej nadal pandemii koronawirusa, w Singapurze trwają prace nad tym, aby wrześniowe Grand Prix Formuły 1 odbyło się przy udziale publiczności.

Jak informują tamtejsze media, statutowa rada Ministerstwa Handlu i Przemysłu Singapuru, której zadaniem jest promocja krajowego przemysłu turystycznego, przeprowadziła od lutego przynajmniej cztery przetargi związane z budową trybun oraz infrastruktury potrzebnej do oglądania rywalizacji na torze ulicznym.

W skład tego wchodzi również budowa i wyposażenie apartamentów, budynków w alei serwisowej, transport dla gości oraz imprezy organizowane w Orchard Road i Clarke Quay. Jak tłumaczą się organizatorzy, nie ma możliwości przeprowadzenia wyścigu za zamkniętymi drzwiami, ponieważ jest to tor uliczny.

Ministerstwo nie może jednak zapewnić, że tegoroczny wyścig się odbędzie. Władze Singapuru wprowadzają właśnie pierwszą fazę odmrażania gospodarki po pandemii koronawirusa, która potrwa do końca czerwca. Dopiero wtedy będzie mogła nastąpić druga faza, w ramach której przewidziane jest wznowienie imprez sportowych.

Tymczasem organizatorzy Grand Prix Belgii potwierdzili już, że tegoroczny wyścig odbędzie się bez udziału kibiców i poinformowali swoich klientów o tym, że mogą ubiegać się o zwrot kosztów biletów na tegoroczny wyścig lub przebukować je na następny rok, unikając przy tym ewentualnych podwyżek cen.

Źródło: straitstimes.com

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze