Verstappen zgarnia pole position do GP Austrii

Max Verstappen pokonał duet Ferrari – Charlesa Leclerca i Carlosa Sainza Jr – w piątkowych kwalifikacjach na torze Red Bull Ring i wywalczył pole position do niedzielnego wyścigu Formuły 1 o Grand Prix Austrii.

Q1

Ze względu na ewentualne opady deszczu, na tor od razu wyjechali Verstappen – który po raz pierwszy w ten weekend założył oponę miękką – oraz pozostali kierowcy. W garażach pozostali obaj zawodnicy Alpine oraz Valtteri Bottas z Alfy Romeo.

Po kilku minutach od rozpoczęcia Q1 w pierwszym sektorze pojawiła się żółta flaga. Jej sprawcą był właśnie Bottas, który obrócił się w pierwszym zakręcie. Po tym, jak Fin nie był w stanie kontynuować jazdy, sędziowie pokazali czerwoną flagę. Po chwili Bottas jednak ruszył i wrócił do swojego garażu.

🚩 RED FLAG 🚩

Valtteri Bottas goes wide after Turn 1, but gets going again#AustrianGP #F1 pic.twitter.com/SF2xAiwQi4

— Formula 1 (@F1) June 30, 2023

Zanim doszło do zatrzymania sesji, na czele znajdował się Verstappen, lecz jego czas został skasowany ze względu na przekroczenie limitów toru. Tym samym na pierwszym miejscu znajdował się Oscar Piastri, przed Sergio Pérezem i Kevinem Magnussenem. Sesja dość szybko została wznowiona, a na torze pojawiła się większość kierowców.

Czas kierowcy McLarena dość szybko poprawił Fernando Alonso, choć jeszcze szybciej pojechał Lando Norris. Wszyscy jednak czekali na Verstappena. Holender – po rekordzie w drugim sektorze – ustanowił czas 1:05,116 i był o 0,223s. szybszy od kierowcy Ferrari, Sainza. Na sześć minut przed końcem pierwszego segmentu kwalifikacji w strefie spadkowej znajdowali się: Lance Stroll, Esteban Ocon, Logan Sargeant, Nyck de Vries oraz Nico Hülkenberg.

W końcówce sesji sędziowie odnotowali, że Piastri blokował w ostatnim zakręcie Alonso. Wielu kierowców poprawiło swoje czasy. Pod presją znalazł się Magnussen, którego czas został skreślony. Kierowca Haasa nie był w stanie poprawić swojego miejsca i dodatkowo miał problemy z redukcją biegów w trzecim zakręcie.

W rezultacie po Q1 odpadli Yuki Tsunoda, Zhou Guanyu, Logan Sargeant, Kevin Magnussen oraz Nyck de Vries. Najszybsi w pierwszym segmencie kwalifikacji byli obaj kierowcy Red Bulla. Holender uzyskał czas 1:05,116, a drugi był Pérez ze stratą 0,061 sekundy.

Nico makes it through but unfortunately Kevin is eliminated after his previous time was deleted, and his second lap time wasn’t good enough to make the top 15:

P14 HUL ⏱️ 1:05.740
————————
P19 MAG ⏱️ 1:05.971 #HaasF1 #AustrianGP #Quali pic.twitter.com/HFumVfWjdg

— MoneyGram Haas F1 Team (@HaasF1Team) June 30, 2023

Q2

Coraz ciemniejsze chmury nad austriackim obiektem powodowały, że kierowcy nie czekali na pokonywanie kolejnych pomiarowych okrążeń. Perez od razu rozpoczął swoje okrążenie od rekordu w pierwszym sektorze. W drugim rekord należał do Verstappena. Ostatecznie to Holender był najszybszy z dwójki Czerwonych Byków, notując wynik 1:04,955.

Pomimo 1-2 dla Red Bulla, sędziowie znów włączyli się do dyskusji i skreślili oba czasy kierowców z Milton Keynes. Tym sposobem na czele znalazł się Norris z rezultatem 1:05,038. Drugi - ze stratą 0,324s. - był Hulkenberg, a trzeci Alonso. Po drugich przejazdach Verstappen wrócił na pierwsze miejsce, a Pérez na trzecie.

Look out for those track limits! 👀

Verstappen and Perez find their times deleted#AustrianGP #F1 pic.twitter.com/YzGQhRr2yi

— Formula 1 (@F1) June 30, 2023

Na sześć minut przed końcem Q2 pomiędzy pierwszym a czwartym kierowcą były małe różnice czasowe. Pomimo uzyskania trzeciego rezultatu, Pérez znów musiał zmagać się z czasem, ponieważ po raz kolejny przekroczył limity toru, a sędziowie skreślili jego próbę. W podobnej sytuacji znalazł się George Russell.

Obaj zawodnicy znaleźli się pod presją. Russell zdołał poprawić się na dziesiątą pozycję, natomiast Pérez awansował na drugie miejsce. Jednak radość Meksykanina nie trwała zbyt długo. Sędziowie skreślili czas kierowcy Red Bulla, Piastriego oraz Estebana Ocona. Tym samym do Q3 — tylnymi drzwiami — awansował Hülkenberg.

Ostatecznie z Q2 odpadli: George Russell, Esteban Ocon, Piastri, Valtteri Bottas oraz Perez. Po chwili okazało się, że skreślono także czasy Alexa Albona oraz Pierre’a Gasly’ego, choć obaj utrzymali swoje pozycje w czołowej dziesiątce. Przed rozpoczęciem Q3 poinformowano, że skasowano również czas Hülkenberga, ale Niemiec zdołał się utrzymać w Top10 i awansował do Q3.

Perez has his lap time deleted again 👀

The Mexican driver is out in Q2 ❌#AustrianGP #F1 pic.twitter.com/uYpLmE4Rq2

— Formula 1 (@F1) June 30, 2023

Q3

Po rozpoczęciu Q3 na tor od razu wyjechał Verstappen oraz obaj kierowcy Ferrari i Astona Martina. Po chwili na torze mieliśmy prawie całą stawkę, a jedynie Lewis Hamilton znajdował się w garażu. Od mocnego uderzenia od razu rozpoczął Verstappen, który uzyskał 1:04,503. Drugi, ze stratą 0,205 był Leclerc, a trzeci Sainz. Zaraz za nimi uplasował się Norris.

Na pięć minut przed końcem sesji kwalifikacyjnej bez czasu znajdował się Lance Stroll, którego czas został skreślony. Sędziowie usunęli z listy wyników również czas Hülkenberga, który był dziewiąty. W międzyczasie bardzo szybkie kółko rozpoczął Alex Albon. Kierowca Williamsa poprawił swoje ósme miejsce i awansował na szóste miejsce.

Prawdziwa rozgrywka rozegrała się na dwie minuty przed końcem czasu. Od rekordu w pierwszym sektorze rozpoczął Verstappen. Holender poprawił swój czas o 0,112 i tym samym przypieczętował swoje trzecie pole position w Austrii. Mało brakowało, a pierwsze pole startowe zgarnąłby Leclerc, który uzyskał rekord w drugim sektorze. Kierowca Ferrari stracił w rezultacie zaledwie 0,048 sekundy do kierowcy Red Bulla.

Czołową trójkę uzupełnił Sainz. Czwarty — do niedzielnego wyścigu — wystartuje Norris, który udowodnił, że poprawki w jego McLarenie zdały egzamin. Piąty na starcie pojawi się Lewis Hamilton. Szósty wystartuje Lance Stroll, który pokonał Alonso. Ósmy na starcie ustawi się Hülkenberg, dziewiąty Pierre Gasly, a na dziesiątym miejscu Alex Albon.

W sobotę dedykowany sprintowi dzień. Shootout, który ustawi kolejność na starcie sprintu, rozpocznie się o godzinie 12:00, natomiast sam sprint – o 16:30.