Vettel wygrywa i zdobywa czwarty tytuł!

Od tej chwili Sebastian Vettel jest czterokrotnym mistrzem świata, a zespół Red Bull po raz czwarty z rzędu zdobył tytuł w klasyfikacji konstruktorów. Na drugim miejscu ukończył GP Indii Nico Rosberg, a trzeci był Romain Grosjean.

Podobnie jak przez cały weekend, a także tak naprawdę cały sezon pogoda nie sprawiała kierowcom większych problemów. Największe emocje były oczywiście w garażu Red Bulla, ponieważ stajnia z Milton Keynes podczas tego GP mogła zapewnić sobie koronę mistrzowską w obu klasyfikacjach. Na dodatek Christian Horner, szef tej ekipy dał kierowcom wolną rękę i pozwolił im ze sobą walczyć.

Wszyscy kierowcy bezproblemowo ruszyli do okrążenia formującego na torze Buddh i po jego wykonaniu ustawili się na polach startowych.

Najlepiej ruszył Lewis Hamilton, ale Sebastian Vettel spokojnie się obronił i odjechał rywalom. Fernando Alonso natomiast po kolizji z Markiem Webberem uszkodził swój przedni spojler. Felipe Massa objął drugą pozycję.

Od razu na pierwszym okrążeniu do alei serwisowej zjechał Charles Pic, Jean Eric Vergne oraz Paul di Resta. Na kolejnym kółku swoich mechaników odwiedził lider, Sebastian Vettel. Zjechał również Fernando Alonso i u Hiszpana wymieniono przedni spojler. Niemiec wylądował za Grosjeanem.

Na trzecim okrążeniu liderem wyścigu stał się Felipe Massa, który wykonywał okrążenia szybsze od duetu Mercedesa znajdującego się za nim. Tymczasem Giedo van der Garde musiał wycofać się z powodu uszkodzenia zawieszenia. Fernando Alonso sygnalizował inżynierom podobne problemy.

Przez szybkie zjazdy do boksów przez czołówce w pierwszej dziesiątce pojawiły się niespodziewane nazwiska.

Na ósmym okrążeniu do boksów pozjeżdżał Nico Rosberg i Kimi Räikkönen. Obaj wyjechali za Sebastianem Vettelem. Na kolejnym kółku mechaników odwiedził Felipe Massę, który wyjechał minimalnie za Niemcem.

Po zjeździe Brazylijczyka liderem wyścigu został Mark Webber, a drugi był Sergio Pérez. Trzeci był Pérez, a czwarty Romain Grosjean. Francuz startował z siedemnastego miejsca. Jednak Sebastian Vettel bardzo szybko uporał się z reprezentantem Lotusa, ale i tak uzyskiwał gorsze czasy od swojego kolegi z zespołu.

Od dwunastego okrążenia Sebastian Vettel zaczął narzucać jeszcze lepsze tempo od Marka Webbera. Błyskawicznie Niemiec dogonił trzeciego, Daniela Ricciardo i go wyprzedził.

Na piętnastym okrążeniu sędziowie ukarali Estebana Gutierreza karą przejazdu przez aleję serwisową za falstart.

Felipe Massa, który przejechał kilka okrążeń na prowadzeniu podczas GP Indii utknął za Adrianem Sutilem. Kolega z zespołu Brazylijczyka nie miał tyle szczęścia i zniknął w środku stawki. Tymczasem Sebastian Vettel powoli doganiał Sergio Péreza, aby finalnie go wyprzedzić na 22 okrążeniu.

Fernando Alonso natomiast miał bardzo ciężki wyścig, ponieważ miał problemy z pokonaniem Estebana Gutierreza. Ostateczny cios Hiszpan zadał na dwudziestym drugim okrążeniu.

Pomimo tego, że Sebastian Vettel dość szybko uporał się z Pérezem i uciekł od niego to McLaren liczył na pierwsze w tym sezonie podium.

Na dwudziestym czwartym okrążeniu Felipe Massa oraz Nico Rosberg zacięcie walczyli o szóstą pozycję. Co ciekawe Brazylijczyk skontrował Niemca rewelacyjnym manewrem.

Mniej więcej w połowie wyścigu kierowcy, którzy rozpoczęli wyścig na oponach pośrednich zaczęli zjeżdżać na swoje pierwsze pit stopy. Jako pierwszy mechaników odwiedził Nico Rosberg, a na następnym kółku uczynił to Mark Webber i Sergio Pérez. Niemiec założył opony pośrednie, a pozostała dwójka miękkie.

Na trzydziestym pierwszym okrążeniu do alei serwisowej zjechał Felipe Massa, Lewis Hamilton, a także Fernando Alonso. Brazylijczyk i Brytyjczyk założyli opony pośrednie, a Hiszpan miękkie. Natomiast na kolejnym kółku mechaników odwiedził Sebastian Vettel. Niemiec założył ogumienie pośrednie i był to jego ostatni pit stop.

Na trzydziestym trzecim okrążeniu do alei serwisowej zjechał Mark Webber. Australijczyk wymienił opony na pośrednie i to był jego ostatni pit stop.

Na trzydziestym czwartym okrążeniu mechaników odwiedził Adiran Sutil, Daniel Ricciardo oraz Nico Hülkenberg. Cała trojka niespodziewanie przed zjazdem do boksów znajdowała się w pierwszej dziesiątce, co ciekawe po swoich zjazdach nie stracili zbyt dużo pozycji.

Na trzydziestym ósmym okrążeniu Charles Pic musiał wycofać się z wyścigu o GP Indii. Powodem tego była większa awaria samochodu.

Na czterdziestym okrążeniu doszło do awarii samochodu Marka Webbera i po raz kolejny Australijczyk musiał wycofać się z wyścigu o GP Indii. Pierwsze pogłoski mówiły, że doszło do problemów z alternatorem.

Na dziesięć okrążeń przed metą Alonso zaczął liczyć się w walce o małe punkty, ale i tak jego tempo było bardzo słabe. Hiszpan nawet z użyciem systemu DRS nie był w stanie wyprzedzić Riccirado.

Na siedem okrążeń przed metą nico Rosberg wyprzedził Kimiego Räikkönena i rozpoczął pogoń za Sebastianem Vettelem.  Jednak kierowca Red Bulla miał wtedy przewagę liczącą prawie 30 sekund nad drugim zawodnikiem.

Na cztery okrążenia przed metą do boksu musiał zjechać Nico Hülkenberg. Niemiec na tym etapie skończył udział w GP Indii. W tym samym czasie Grosjean już był za Kimim Räikkönenem. Niestety zespół zepsuł walkę i Fin dostał polecenie, aby przepuścił Francuza. Z tego zamieszania skorzystał także Felipe Massa.

Po chwili Sergio Pérez w strefie DRS wyprzedził Hamiltona i Räikkönena za jednym zamachem. Meksykanin dzięki temu wskoczył na piątą pozycję.

Na okrążenie przed metą Kimi Räikkönen zjechał do alei serwisowej w celu wymiany opon.

Wyniki: