Pérez: Force India najwolniejszym zespołem ze środka stawki

Sergio Pérez uważa, że zespół Force India jest w tym momencie najsłabszą ekipą ze środka stawki i znajduję się zdecydowanie za Williamsem, Haasem i Toro Rosso.

Ekipa Force India zakończyła poprzedni sezon na bardzo wysokiej czwartej pozycji w klasyfikacji konstruktorów i szefostwo zespołu zapowiadało powtórzenie tego wyniku, bądź nawet awans do czołowej trójki. W tym momencie wydaję się to mało prawdopodobne, ponieważ w Australii żaden z ich samochodów nie trafił do Q3, lecz w wyścigu udało się zapunktować. Sergio Pérez dojechał na siódmej pozycji, a Esteban Ocon po pasjonującej walce zdobył jeden punkt. Pomimo siódmej pozycji Meksykanin uważa, że wynik ten nie jest reprezentatywny i jego zespół znajduję się w dużo gorszej formie niż wskazuje na to wynik z Melbourne.

„W tej chwili najważniejsza jest poprawa samochodu i jego osiągów” – powiedział 27-latek. „Nie jesteśmy tak szybcy jak byśmy chcieli i w tym momencie musimy wykorzystywać problemy rywali i dobrą strategię by zdobywać punkty, dopóki nie uda nam się poprawić osiągów. Myślę, że w tej chwili jesteśmy siódmym bądź ósmym najszybszym zespołem w stawce, więc zdecydowanie musimy nadrobić zaległości i poprawić tempo na jednym okrążeniu. Jeśli chodzi o walkę w środku stawki to prawdopodobnie znajdujemy się na końcu tej grupy. W tej chwili chodzi o to, żeby zanotować sporą poprawę”.

Zapytany o to, czy brak wyników w początkowej fazie sezonu wynika z faktu, że Force India skupiła się na pokonaniu zespołu Williamsa w ubiegłym roku, Pérez zaprzeczył.

„Nie. Skupiliśmy się na pracy nad nowym samochodem w odpowiednim momencie. Jak widać nasza konstrukcja ma kilka wad, ale udało się zidentyfikować je dość wcześnie, więc wierzę, że szybko sobie z nimi poradzimy. Będziemy się rozwijać z wyścigu na wyścig, tak jak wszystkie inne ekipy. W tym roku mamy do czynienia z walką na rozwój samochodów. Kiedy porównamy ten sezon z poprzednim rokiem, gdy w pewnym momencie traciliśmy do Williamsa ponad 50 punktów, a na koniec sezonu byliśmy przed nimi, to pokazuję jak zespół potrafi się rozwijać w trakcie całej kampanii. Wierzę w mój zespół i wiem, że będziemy się stale poprawiać”.

„W tej chwili nie jesteśmy na poziomie, którego oczekuję, ale jesteśmy optymistycznie nastawieni i wierzę, że za jakiś czas uda się to osiągnąć" - dodał Meksykanin.

Źródło: crash.net

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze