Williams po fatalnych kwalifikacjach z podwójnym finiszem w punktach

W trakcie wczorajszych kwalifikacji kierowcy Williamsa odnotowali 17 i 18 rezultat, wyprzedzając tylko kierowców Saubera. Jednak w dzisiejszym wyścigu pokazali dobre tempo i zarówno Felipe Massa, jak i Lance Stroll znaleźli się w punktowanej dziesiątce.

Wczorajsza sesja kwalifikacyjna była dla Williamsa najgorszą od czterech lat, ale obaj kierowcy przekonywali, że ich tempo wyścigowe jest o wiele lepsze i zapewni walkę o punktowane pozycje. Felipe Massa i Lance Stroll bardzo szybko przebili się w górę stawki wykorzystując problemy kilku kierowców przed nimi. Agresywna strategia popłaciła i ekipa Williamsa mogła cieszyć się z osiągniętego wyniku.

„Na pewno dziewiąta pozycja nie jest powodem do świętowania, ale po tak fatalnych kwalifikacjach jak wczorajsze ten wynik jest dla nas bardzo dobry” – powiedział Felipe Massa. „Miałem naprawdę dobry start, udało mi się ominąć inne samochody, które brały udział w kolizji w pierwszym zakręcie, a potem wyprzedzić kilku kierowców jadących przede mną. Musimy zrozumieć dlaczego nie mieliśmy wczoraj tempa, bo dzisiaj od samego początku było świetnie, a moje okrążenie otwarcia było naprawdę bardzo dobre i udane. Szkoda, że w końcówce wyścigu nie udało mi się wyprzedzić [Estebana] Ocona, ale jadąc za nim traciłem dużo docisku w szybkich partiach w drugim sektorze. Jestem zadowolony z mojego wyścigu i cieszę się, że po raz pierwszy w sezonie mamy podwójny finisz w punktach”.

Lance Stroll również był zadowolony ze swojego występu w trakcie dzisiejszego wyścigu: „Jak widać wiele może się wydarzyć w trakcie weekendu, a najważniejsza zawsze jest niedziela. Bardzo się cieszę z naszego wyniku, finisz w punktach po starcie z 18 pola jest czymś fantastycznym. Po starcie wiedziałem, że jesteśmy w dobrym miejscu i mamy szansę na punkty, tak też się stało. Pod koniec bardzo mocno naciskał mnie Palmer, ale udało mi się odeprzeć jego ataki bez większego problemu. Teraz musimy przeanalizować dane i dowiedzieć się co było przyczyną tak fatalnych kwalifikacji, ale wiem, że wyciągniemy wnioski z wczorajszego dnia. Następny wyścig na Silverstone będzie domowym wyścigiem dla zespołu, więc nie mogę się doczekać tego weekendu”.

Paddy Lowe, który jest szefem technicznym w Brytyjskiej ekipie dodał: „Dwa samochody w punktach po rozczarowującej sesji kwalifikacyjnej to bardzo dobre zakończenie tego weekendu. Wielkie brawa dla Felipe i Lance'a za to jak dziś pojechali. Pierwsze okrążenie było kluczowe w kwestii końcowego wyniku, a awans na 10 i 11 miejsce pozwolił nam na walkę o punkty. Nasza strategia zakładała start na twardszej mieszance, a potem atak w końcówce na ultra-miękkiej. Szkoda, że Felipe nie dał rady wyprzedzić Ocona, bo mogliśmy zyskać kilka punktów więcej. Lance bardzo dobrze bronił się przed [Jolyonem] Palmerem i [Kevinem] Magnussenem i zdobył punkty po raz trzeci z rzędu. Podsumowując ten weekend, to zakończył się dużo lepiej niż mogliśmy zakładać wczoraj”.

Źródło: Informacja prasowa zespołu Williams Martini Racing