Robert Kubica ukończył Grand Prix Holandii na 15. miejscu. Polski kierowca po wyścigu przyznał, że jest zadowolony z niedzielnego wyścigu i jest gotowy na kolejne wyzwanie, jeśli zespół będzie chciał skorzystać z jego usług.
Krakowianin, który w kwalifikacjach zanotował 18. wynik, ostatecznie wystartował z 16. pozycji ze względu na start z alei serwisowej Sergio Péreza i Nicholasa Latifiego. Kubica ostatecznie finiszował na 15. miejscu: „Jestem całkiem zadowolony z mojego wyścigu, nawet w przypadku, gdy odbywał się on na jednym z najtrudniejszych i najbardziej fizycznych torów [w kalendarzu]”
– powiedział Kubica. „Ostatnim razem przejechałem pełny dystans wyścigu prawie dwa lata temu w Abu Zabi, ale ostatecznie był to dobry wyścig i miałem nawet trochę frajdy z rywalizacji”
.
„Prawdopodobnie wszyscy spodziewali się chaotycznego wyścigu przy żółtych flagach lub przy samochodzie bezpieczeństwa, ale nic takiego się nie wydarzyło. Udało mi się stoczyć dobrą walkę z Sebastianem [Vettelem], a potem złapałem Latifiego i wyprzedziłem go na ostatnim okrążeniu, co sprawiło mi frajdę”
.
Na ten moment Kubica nie wie, czy podczas Grand Prix Włoch ponownie zastąpi Kimiego Räikkönena, ale przyznaje, że jest przygotowany na taką ewentualność: „Biorąc pod uwagę ilość przygotowań, jakie miałem, jestem bardzo zadowolony z przebiegu wyścigu. Jestem gotów, jeśli zespół będzie mnie potrzebował ponownie”
.
Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej zespołu Alfa Romeo Racing ORLEN
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.