Hamilton: Jesteśmy dużo bliżej czołówki

Lewis Hamilton przyznał, że samochód Mercedesa zachowuje się dużo lepiej na torze Zandvoort, niż miało to miejsce tydzień temu na obiekcie Spa-Francorchamps. Brytyjczyk jest pozytywnie nastawiony do dalszej części weekendu.

Hamilton bardzo dobrze rozpoczął weekend o Grand Prix Holandii, zajmując drugie miejsce w pierwszej sesji treningowej i uzupełniając czołową trójkę w trakcie drugiego treningu. Brytyjczyk przyznaje, że samochód Mercedesa spisuje się dużo lepiej na torze Zandvoort i jest podekscytowany możliwością walki z najszybszymi samochodami Ferrari i Red Bulla.

„W ten weekend od samego początku jesteśmy zdecydowanie szybsi, nie ma porównania do weekendu w Belgii" - powiedział Hamilton. „Samochód od pierwszego wyjazdu był przewidywalny i bez problemu udało nam się wprowadzić go w odpowiednie okno pracy. W tym momencie mogę powiedzieć, że jest naprawdę dobrze. Oczywiście ten obiekt zdecydowanie bardziej odpowiada naszej konstrukcji, od samego początku samochód zachowywał się dużo bardziej przewidywalnie i teraz stopniowo musimy pracować nad poprawą ustawień".

Hamilton nie chciał oceniać, czy Mercedes ma szansę na powtórzenie wyniku z kwalifikacji do Grand Prix Węgier, ale uważa, że z pewnością będzie miał możliwość walki w ścisłej czołówce: „Oczywiście miło by było powtórzyć tak dobry wynik jak na Hungaroringu, ale ten tor jest zdecydowanie bardziej wymagający, jeśli chodzi o zużycie opon. Jest jeszcze za wcześnie, żeby powiedzieć, dokąd nas to zaprowadzi. Jedyne czego jestem pewien, to, że jesteśmy dużo bliżej czołówki niż tydzień temu. Zazwyczaj jest tak, że zdecydowanie się poprawiamy z piątku na sobotę, więc jeśli dojdzie do powtórki i jutro uda nam się znaleźć jeszcze kilka dziesiątych sekundy, to będziemy mogli rzucić wyzwanie najlepszym".

Źródło: speedweek.com