Magnussen psuje okrążenie, Hülkenberg w Q3

Mieszane uczucia towarzyszyły szefowi zespołu Haas Güntherowi Steinerowi podczas kwalifikacji Formuły 1 do Grand Prix Australii na ulicznym torze w Melbourne.

Nico Hülkenberg był w stanie dość gładko awansować do trzeciego segmentu kwalifikacji, natomiast Kevin Magnussen popełnił błąd podczas swojego szybkiego okrążenia i odpadł z rywalizacji po drugiej części czasówki.

„Samochód spisywał się dobrze, ale popsułem swoje okrążenie, kiedy było ono potrzebne, więc mamy 14. pozycję” – powiedział po kwalifikacjach Magnussen. „Nie tracimy zbyt wiele do czołowej dziesiątki, więc nadal jest nadzieja, a Nico pokazał, co ten samochód może zrobić. Wina jest po mojej stronie, ale nadal z nadzieją patrzę na wyścig – nadal możemy walczyć”.

Lepsze nastroje na pewno panowały po niemieckiej stronie amerykańskiego zespołu. Hülkenberg awansował do finałowego segmentu kwalifikacji, ale ze względu na jeden komplet nowych opon, podczas gdy rywale mieli po dwa zestawy, nie był w stanie walczyć o wyższą pozycję.

„W Q3 miałem tylko jeden komplet świeżych opon, reszta prawdopodobnie dwa, ale to nadal nie jest to. Nie byłem w stanie przejechać takiego okrążenia jak w Q2, ale kończenie w czołowej dziesiątce jest czymś pozytywnym. Jeżeli jednak chodzi o niedzielny wyścig, czuję się komfortowo i mam dobre przeczucie” – stwierdził Hülkenberg.

W czasie Q3 Niemiec miał również nieprzyjemną sytuację z Lewisem Hamiltonem. Brytyjczyk natknął się na Hülkenberga i nie był z tego powodu zbyt zadowolony. Jak przyznał Günther Steiner, cała ta sytuacja nie była potrzebna, ponieważ Lewis nie był na swoim szybkim okrążeniu, a Nico właśnie się do niego przygotowywał. Pomimo kilku niedogodności szef zespołu jest zadowolony z faktu, gdzie znaleźli się jego kierowcy.

„Jutro naszą misją jest zdobycie punktów” – przyznał Steiner.

Hülkenberg wystartuje do wyścigu z dziesiątego pola, natomiast Magnussen z czternastego.

Źródło: Z wykorzystaniem informacji prasowej zespołu MoneyGram Haas F1 Team