Japońska marka Bridgestone zastąpi Hankooka w roli wyłącznego dostawcy opon do Mistrzostw Świata Formuły E. Potwierdzono także innych przyszłych dostawców dla elektrycznej serii wyścigowej.
Światowa Rada Sportów Motorowych FIA podczas swojego ostatniego posiedzenia w 2023 roku w Baku zatwierdziła listę dostawców dla samochodów Formuły E czwartej generacji, które zadebiutują w sezonie 2026/2027.
Najważniejszym podmiotem na liście jest francuski producent Spark Racing Technology, który zbuduje samochód czwartej generacji, podobnie jak wszystkie poprzednie elektryczne bolidy.
Od sezonu 2026/2027 zmieni się dostawca akumulatorów. Nowe magazyny energii będą pochodzić od firmy Podium Advanced Technologies, która dostarcza już akumulatory do elektrycznych motocykli MotoE, a do niedawna uczestniczyła w rozwoju i budowie hipersamochodów Le Mans Glickenhausa.
O ile główny układ napędowy będzie budowany przez poszczególnych producentów, drugi, odpowiedzialny za przednią oś, zostanie im dostarczony przez Marelli.
Bridgestone powróci z kolei do sportu samochodowego na poziomie mistrzostw świata po raz pierwszy od 2010 roku, gdy marka wycofała się z Formuły 1. W przeciwieństwie do Hankooka, japońska firma będzie dostarczać opony w dwóch specyfikacjach – przetarg definiował bowiem opony na suchą nawierzchnię i lekki deszcz oraz te przeznaczone na ekstremalne warunki pogodowe, jak te, które opóźniły rozpoczęcie wyścigu w Londynie.
Zanim samochody czwartej generacji zadebiutują w wyścigach Formuły E, czeka nas jeszcze ewolucja obecnych maszyn trzeciej generacji, planowana na przyszły sezon 2024/2025.
Jeszcze przed wycofaniem się z elektrycznych wyścigów, Hankook obejmie rolę wyłącznego dostawcy opon w Rajdowych Mistrzostwach Świata WRC.
Źródło: fiaformulae.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.