Aki Hintsa o McLarenie i traktowaniu Räikkönena

Zespół McLarena ma w swojej historii wiele za uszami. Wiele afer, skandali, ale również złote karty wygranych i mistrzów świata. Wypadek Fernando Alonso i pokrętne tłumaczenia ekipy spowodowały lawinę domysłów. Na domiar złego właśnie wyszła książka Aki Hintsy, który opisuje relacje Räikkönena i ekipy z Woking.

„Aki Hintsa – anatomia wygrywania” – taki tytuł nosi najnowsza książka o tematyce F1. Jej autor, Oskari Saari opisuje w niej historię lekarza, który pokazał McLarenowi, jak traktować Kimiego Räikkönena, ponieważ relacje pomiędzy Finem, a zespołem były tykającą bombą, która z każdym dniem zbliżała się do wybuchu. 

W książce możemy między innymi przeczytać, że fiński lekarz wysłał w 2002 roku list do ekipy z Woking z całym wyjaśnieniem, jak powinno się traktować Kimiego, ponieważ brak swobody, liczne nakazy i zakazy mogą spowodować wybuch bomby, która może mieć fatalne skutki. Hintsa stwierdził między innymi, że każda decyzja McLarena powodowała przeciw samego kierowcy i jego frustrację. Aki pisał również o tym, że Fin ma silną osobowość oraz specyficzny charakter i nie szanował autorytetów, a kiedy dorósł nawet jego rodzice nie mieli nic do powiedzenia. Niestety list nie trafił do Rona Dennisa, a do Marka Arnalla, psychoterapeuty Fina. Całość jednak przestała mieć znaczenie, kiedy do sieci trafiło zdjęcie Räikkönena śpiącego przed barem na dmuchanym delfinie.

Hintsa nie otrzymał odpowiedzi aż do szóstego stycznia 2003, kiedy to zadzwonił do niego sam Dennis z pytaniem skąd wiedział i jak przewidział to, co zrobi Räikkönen. Hintsa odpowiedział po prostu, że to jego praca, by wiedzieć. Od tego dnia stał się lekarzem ekipy. Do jego zadań należało opiekowanie się fińskim kierowcą, dbanie o dobre relacje między nim a ekipą, a także o to, aby Kimi miał czas również dla siebie. Jednak Aki wiedział, że „nie ma nic za darmo” i ekipa ma sporo oczekiwań wobec swojego kierowcy i nowego pracownika.

Lekarz odbył wiele długich rozmów z Ronem Denisem, gdzie przekonywał ówczesnego szefa ekipy, że nie ma sensu zmieniać Kimiego, bo jest to nie możliwe i może mieć fatalne skutki. „Jeżeli to nie wypali, wolę być chyba stolarzem” – tak powiedział kiedyś Kimi do Akiego, a ten wiedział, że Fin wcale nie żartuje i mówi całkowicie serio.

Formuła 1 nie była całym światem dla Räikkönena i wszyscy wiedzieli, że nie zmieni swojego charakteru, bo ktoś tego oczekuje. „Kimi nie jest maskotką F1, jeśli chcesz ułożonego i posłusznego kierownicy, weź sobie kogoś innego” – miał usłyszeć Dennis. Opinia publiczna mówiła o jego wybrykach, klubach ze striptizem i piciu, jednak Hintsa widział drugą stronę medalu i nie chciał zmieniać Fina. Oczywiście alkohol nie pomaga sportowcom, ale przy racjonalnym spożyciu można zminimalizować jego negatywne efekty. Życie poza garażem było dla kierowcy na tyle istotne, że zespół postanowił zaakceptować je z uwagi na korzyści psychiczne.

Aki odszedł z McLarena w nieprzyjaznych stosunkach. Podczas weekendu Grand Prix Singapuru bez chwili zastanowienia poszedł do garażu Lotusa, poproszony o pomoc Räikkönenowi w walce z silnym bólem, który uniemożliwiłby mu udział w kwalifikacjach.

Spotkało się to z dezaprobatą Martina Whitmarsha, który nie potrafił nawet stanąć przed Hintsą osobiście, dlatego ten sam do niego poszedł. „Nie możesz mówić, kogo mam leczyć, a kogo nie. Jestem lekarzem, jak mógłbym nie pomóc osobie zmagającej się z silnym bólem?”, powiedział Hintsa, w odpowiedzi na co otrzymał wykład o naturze rywalizacji w Formule 1. „Jeżeli to dla ciebie problem, lepiej od razu mnie zwolnij. Jestem lekarzem i moją pracą jest pomaganie ludziom, niezależnie od koloru ich koszulki. Pomógłbym ci w takiej samej sytuacji w innym zespole”.

Następnego dnia Räikkönen zajął trzecie miejsce, pokonując obu kierowców McLarena. Hintsa opuścił McLarena z końcem sezonu.

Ciekawi książki mogą już po nią sięgnąć, niestety jest dostępna jedynie w języku fińskim. Wydawca ma w planach częściowe przetłumaczenie jej na angielski, ale nie ogłosił, kiedy miałoby to nastąpić.

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze