Gasly wygrywa w wyścigu głównym i zostaje liderem klasyfikacji

Pierre Gasly w fantastycznym stylu sięgnął po triumf w wyścigu głównym GP2 na torze w Abu Zabi, obejmując prowadzenie w klasyfikacji generalnej przed sprinterskim niedzielnym wyścigiem, podczas którego rozstrzygną się losy tytułu tej serii. Drugie miejsce zajął Nobuharu Matsushita, a na najniższym stopniu podium stanął Artem Markelow.

Abu Zabi to nie tylko rozstrzygnięcie mistrzowskiego tytułu w Formule 1, ale również w mniejszych seriach, które towarzyszą tej kategorii, a więc między innymi GP2. Z pole position do wyścigu głównego startował Pierre Gasly, który był jednym z kandydatów do zdobycia mistrzostwa. Jego rywalem w tej walce był jego zespołowy kolega Antonio Giovinazzi, który w kwalifikacjach wywalczył szóste miejsce. Różnica między nimi w klasyfikacji kierowców wynosiła zaledwie siedem punktów, więc właściwie wszelkie kalkulacje były możliwe.

Do wyścigu głównego GP2 najlepiej wystartował startujący z pole position Pierre Gasly, który do pierwszego zakrętu wypracował sobie kilka długości samochodu przewagi. Na drugim miejscu jechał Siergiej Sirotkin, który w pierwszym sektorze zmniejszył stratę do podopiecznego Red Bulla, jednak Gasly początkowo był w stanie obronić pozycję lidera. Antonio Giovinazzi nie zmienił pozycji względem tej wywalczonej w kwalifikacjach i nadal zajmował szóste miejsce. Przez chwilę na początku wyścigu widniała żółta flaga ze względu na obrócenie się Daniëla de Jonga po kontakcie z Nabilem Jeffri. Malezyjczyk wkrótce zatrzymał się na torze ze względu na problemy ze swoim samochodem, jednak porządkowi szybko uporali się z uszkodzoną maszyną.

W międzyczasie Nobuharu Matsushita walczył o drugie miejsce z zespołowym kolegą Siergiejem Sirotkinem z ekipy ART Grand Prix, na czym skorzystał Gasly, wypracowując pięć sekund przewagi. Na siódmym okrążeniu spora część stawki zjechała na zmianę opon – wśród nich był lider wyścigu Pierre Gasly, który stracił czas na swoim pit stopie. Francuz wyjechał na 13 pozycji. Na kolejnym kółku do boksów zjechał również lider serii – Antonio Giovinazzi. Z kolei Oliver Rowland musiał wycofać się z wyścigu ze względu na problem z jedną z opon w jego samochodzie. Na tym etapie na czele wyścigu znajdował się Nobuharu Matsushita przed Alexem Lynnem i Raffaelem Marciello, jednak żaden z nich nie meldował się u mechaników.

Podczas gdy Louis Delétraz odpadł z wyścigu ze względu na problemy z samochodem, a Norman Nato otrzymał karę pięciu sekund za przekroczenie prędkości w alei serwisowej, Pierre Gasly Emila Bernstorffa i awansował na dziewiąte miejsce. Francuz znajdował się na czele tych kierowców, którzy meldowali się w alei serwisowej. Wkrótce kierowca Premy uzyskał również najlepszy czas okrążenia, więc z pewnością robił wszystko, by znaleźć się na czele. Kolejnym celem tego kierowcy był Philo Paz Armand, który jeszcze nie zmieniał swoich opon.

Na 11. okrążeniu Gasly z wykorzystaniem systemu DRS nie miał większych problemów z wyprzedzeniem Indonezyjczyka i awansował na ósme miejsce.  Rywal Gasly’ego – Giovinazzi – po pit stopie zajmował dopiero 15. miejsce, choć wielu kierowców, którzy startowali na wolniejszej mieszance, wciąż nie zmieniali swoich opon, przez co znajdowali się wyżej w stawce. Na kolejnym kółku Gasly – również z wykorzystaniem DRS-u – wyprzedził Daniëla de Jonga i wskoczył na siódmą lokatę. Na czele znajdował się Nobuharu Matsushita, który miał prawie 10 sekund przewagi nad Alexem Lynnem. W międzyczasie doszło do zmiany na czwartej pozycji - Johnny Cecotto poradził sobie z Lucą Ghiotto i następnym celem kierowcy Rapaxa był Raffaele Marciello.

Na półmetku wyścigu Giovinazzi wyprzedził Nicholasa Latifi z wykorzystaniem DRS-u na hamowaniu, przez co awansował na 14. miejsce. W jego przypadku nadal sporo było do zrobienia, gdyż jego zespołowy kolega Gasly jechał na siódmej pozycji. Wkrótce włoski kierowca jechał już na 13. lokacie po wyprzedzeniu Emila Bernstorffa. Z kolei najlepszym czasem okrążenia na 19. okrążeniu popisał się Artem Markelow, który uzyskał 1:52.706.  Tymczasem Giovinazzi bez większych problemów poradził sobie z Armandem, który nawet nie zamierzał walczyć z jednym z kandydatów do tytułu i wręcz przepuścił kierowcę Premy. Jego zespołowy kolega Gasly awansował na szóste miejsce po wyprzedzeniu Sergio Canamasasa.

Na osiem okrążeń przed końcem wyścigu Gasly szybko zbliżył się do Luki Ghiotto i awansował na piątą pozycję. Kolejnym celem Francuza był Raffaele Marciello, którego wyprzedził na kolejnym kółku i jechał na pozycji tuż za podium, a warto zaznaczyć, że kierowcy, którzy startowali na twardszej mieszance opon, wciąż ich nie zmieniali. Wkrótce ta sytuacja się zmieniła – do mechaników zjechali Marciello oraz Ghiotto. To właśnie między tymi kierowcami doszło o dosyć niebezpiecznej sytuacji w alei serwisowej – mechanik Ghiotto nie zauważył, że zmieniana opona znalazła się na drodze w alei serwisowej i niewiele brakowało, by Marciello wjechał w tę oponę oraz mechanika, który starał się złapać ją z powrotem. Na szczęście refleks ze strony włoskiego kierowcy pozwoliła na uniknięcie niebezpieczeństwa. Chwilę później sędziowie poinformowali, że sytuacja zostanie poddana analizie po wyścigu.

Ze względu na zmiany opon przez między innymi Matsushitę na prowadzenie wysunął się Gasly, który miał prawie 8 sekund przewagi nad Japończykiem. Kierowca ART Grand Prix starał się zmniejszyć tę stratę, korzystając z przewagi mieszanki. Do końca wyścigu pozostawały trzy okrążenia, więc żadnego rozwiązania nie można było wykluczyć. W samej końcówce wyścigu Gasly jednak podkręcił tempo, co oznaczało, że różnica między drugim zawodnikiem jest pod kontrolą. Jego rywal w walce o tytuł Giovinazzi jechał na szóstej piątej pozycji, co oznaczało, że Gasly jeszcze nie mógł cieszyć się z mistrzostwa.

Ostatecznie Pierre Gasly zwyciężył w ostatnim wyścigu głównym sezonu GP2 i objął prowadzenie w klasyfikacji generalnej, mając nad Antonio Giovinazzim 12 punktów przewagi. Na drugim miejscu dojechał Nobuharu Matsushita, zaś podium uzupełnił Artem Markelow.

Czwarta pozycja przypadła Siergiejowi Sirotkinowi, zaś czołową piątkę zamknął Antonio Giovinazzi, który będzie jutro musiał zrobić sporo, by sięgnąć po tytuł. Szóste miejsce zajął Norman Nato, siódmy był Johnny Cecotto, ósmy - Alex Lynn, a TOP10 zamknęli Nicholas Latifi oraz Raffaele Marciello, który po odwróceniu stawki do jutrzejszego sprintu będzie ruszać z pierwszego pola.

Kończący sezon wyścig sprinterski GP2 rozpocznie się jutro o godzinie 11:20 polskiego czasu.

P Nr Kierowca Zespół Rezultat
1 21 Pierre Gasly PREMA Racing 31 okr.
2 1 Nobuharu Matsushita ART Grand Prix + 6.737
3 10 Artem Markelow RUSSIAN TIME + 11.309
4 2 Siergiej Sirotkin ART Grand Prix + 14.111
5 20 Antonio Giovinazzi PREMA Racing + 20.172
6 3 Norman Nato Racing Engineering + 23.686
7 12 Johnny Cecotto Rapax + 26.630
8 5 Alex Lynn DAMS + 35.974
9 6 Nicholas Latifi DAMS + 39.007
10 9 Raffaele Marciello RUSSIAN TIME + 41.589
11 15 Luca Ghiotto Trident + 43.486
12 18 Sergio Canamasas Carlin + 43.960
13 4 Jordan King Racing Engineering + 46.090
14 23 Daniël de Jong MP Motorsport + 1:04.814
15 7 Mitch Evans Pertamina Campos Racing + 1:26.008
16 14 Philo Paz Armand Trident + 1:27.892
17 25 Emil Bernstorff Arden International + 1:43.538
NSK 19 Louis Delétraz Carlin  
NSK 22 Oliver Rowland MP Motorsport  
NSK 8 Sean Gelael Pertamina Campos Racing  
NSK 11 Gustav Malja Rapax  
NSK 24 Nabil Jeffri Arden International  

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze