Gasly tryumaftorem kwalifikacji dzięki alternatywnej strategii

Pierre Gasly wygrał dzisiejsze kwalifikacje na torze Yas Marina dzięki alternatywnej strategii, która zakładała wyjazd na szybkie okrążenie w połowie sesji, kiedy pozostali zawodnicy siedzieli akurat w boksach. Francuz odrobił do lidera klasyfikacji generalnej, Anotnio Giovianzziego, 4 punkty, a biorąc pod uwagę, że ten był dzisiaj piąty, to Gasly jest teraz w lepszej pozycji.

Sesja kwalifikacyjna serii GP2 miała miejsce po drugim treningu Formuły 1, kiedy na torze Yas Marina panowały już całkowite ciemności. 

Doprowadzenie opon do optymalnej temperatury zajęło zawodnikom kilka okrążeń i dopiero po 7. minutach zobaczyliśmy pierwsze konkurencyjne rezultaty. Pierwszym takowym popisał się Alex Lynn, który wykręcił 1:49.999s. Już kilka sekund później poprzeczka była na poziomie 1:48.464s, a autorem tego czasu był Sergey Sirotkin. Drugie miejsce okupował Antonio Giovinazzi, który legitymował się wynikiem 1:48.735s.

Interesującą strategię przyjął na finałową sesję kwalifikacyjną Pierre Gasly, który zdecydował się wyczekać pozostałych zawodników i zjawić się na torze, kiedy wszyscy zaliczą już swoje okrążenia. 

Mimo tego, że tor był już dużo bardziej nagumowany niż podczas porannego treningu, nadal oglądaliśmy czasami wyjazdy poza tor. Przygodę zaliczył m.in. Mitch Evans, którego samochód uległ dzisiaj awarii, a Nowozelandczyk oglądał zmagania kierowców z rozkładanego fotela, w stylu Fernando Alonso.

Pierre Gasly opuścił swoich mechaników dopiero po 15. minutach i była do zdecydowanie świetna decyzja. Wspierany przez Red Bulla Francuz miał dla siebie cały tor, co wykorzystał do granic możliwości. Rekordy we wszystkich trzech sektorach sprawiły, że Gasly wylądował na pierwszym miejscu z aż sekundować przewagą nad drugim Sirotkinem.

Reszta stawki stała więc przed ogromnym wyzwaniem, ale nikt nie zamierzał się poddawać. Nawet sam Gasly zdecydował się po raz kolejny wyjechać na tor.

Pierwszym kierowcą, który zmienił nieco kolejność w czołówce był Oliver Rowland, który przeskoczył na drugą pozycję. Za kilka chwil na tym miejscu plasował się już Nobuharu Matsushita, ale i on nie zagrzał go przez dłuższy czas, ponieważ zaraz po nim szybkie okrążenie ukończył Sirotkin. Rosjanin zaliczył bardzo dobre dwa pierwsze sektory, ale błąd na ostatnim zakręcie sprawił, że stracił do Gasly’ego ponad 0.3s.

Jeszcze przed wywieszeniem flagi w szachownicę linię mety przekroczył też Giovinazzi, ale i on nie był na tyle szybki, aby zepchnąć swojego kolego z drużyny z pole position. Co więcej, Włocha stać było jedynie na 5. miejsce.

Dzisiejszy dzień potwierdził, że czasami opłaca się alternatywna strategia. Gasly, który w drugim przejeździe nie poprawił już swojego wyniku, pozostał na czele klasyfikacji i dzięki temu odrobił 4 punkty do liderującego Giovinazziego. Przed głównym wyścigiem jego strata wynosi już tylko 3 punkty.

P Kierowca Zespół Strata
1. Pierre Gasly Prema Racing 1:47.476s
2. Sergey Sirotkin ART Grand Prix +0.328s
3. Artem Markelov Russian Time +0.425s
4. Nobuharu Matsushita ART Grand Prix +0.521s
5. Oliver Rowland MP Motorsport +0.654s
6. Antonio Giovinazzi Prema Racing +0.812s
7. Norman Nato Racing Engineering +0.831s
8. Raffaele Marciello Russian Time +0.892s
9. Alex Lynn DAMS +1.042s
10. Mitch Evans Pertamina Campos Racing +1.083s
11. Jordan King Racing Engineering +1.236s
12. Luca Ghiotto Trident +1.354s
13. Johnny Cecotto Rapax +1.500s
14. Nicholas Latifi DAMS +1.599s
15. Gustav Malja Rapax +1.730s
16. Sergio Canamasas Carlin +2.303s
17. Philo Paz Armand Trident +2.474s
18. Nabil Jeffri Arden International +2.659s
19. Sean Gelael Pertamina Campos Racing +2.757s
20. Louis Deletraz Carlin +2.758s
21. Daniel De Jong MP Motorsport +2.800s
22. Emil Bernstorff Arden International +2.994s

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze