Cassidy odnosi ważne zwycięstwo w Formule E

Nick Cassidy powrócił do rywalizacji o tytuł mistrzowski w sezonie 2022/2023 Mistrzostw Świata Formuły E dzięki wygranej w inauguracyjnym E-Prix Portland. Nowozelandczyk pokonał w Stanach Zjednoczonych Jake’a Dennisa i António Félixa da Costę.

Po raz pierwszy w tym sezonie na pole position ustawił się Jake Dennis. Utrzymał on prowadzenie na starcie, przed Sachą Fenestrazem. Do przodu szybko zaczęli przesuwać się kierowcy McLarena – René Rast wyprzedził Normana Nato, awansując na trzecią pozycję, a Jake Hughes wyszedł przed piątego Maximiliana Günthera. Fenomenalnym startem z 10. pola popisał się Cassidy, który wyprzedził na starcie czterech rywali, a do końca pierwszego okrążenia objechał także Hughesa, awansując na piątą lokatę.

Dwie pozycje na starcie stracił da Costa, lecz szybko zaczął odrabiać straty i na drugim okrążeniu wyprzedził Cassidy’ego w walce o piątą lokatę, a na kolejnym kółku obaj wyprzedzili Rasta. Da Costa następnie wyprzedził Fenestraza, któremu drugie miejsce zdążył odebrać Nato.

Po trzech okrążeniach na prowadzeniu, Dennis znacząco spowolnił tempo, co wykorzystał Cassidy, przypuszczając zdecydowany atak z piątej na pierwszą pozycję. Kierowca Envision Racing po chwili oddał jednak prowadzenie, aktywując tryb ataku. Na pierwszą lokatę wyszedł w tym momencie Nato, który podobnie jak da Costa, zdołał wyprzedzić Dennisa.

Na piątym okrążeniu wyjechał samochód bezpieczeństwa, po tym jak Roberto Merhi zatrzymał się w siódmym zakręcie. Rywalizacja została wznowiona na ósmym okrążeniu, lecz tylko na dwa kółka. Drugą neutralizację spowodował Nico Müller, który wypadł z toru w dziewiątym zakręcie i uderzył z dużą prędkością w ścianę.

Nato pozostał na prowadzeniu, a w krótkim okresie zielonej flagi na drugie miejsce z powrotem przebił się Cassidy, mający za sobą Günthera, Edoardo Mortarę i da Costę. Dennis przystępował do restartu na szóstej pozycji, lecz szybko zyskał dwie lokaty, bo zaraz po wznowieniu wyścigu Günther i Mortara zjechali po tryb ataku. Nato również zdecydował się na taki ruch, co wykorzystał Cassidy, aby powrócić na pozycję lidera.

Nowozelandczyk prowadził przez pięć okrążeń, po czym do głosu doszedł António Félix da Costa. Kierowca Porsche podkręcił tempo i próbował rozbić stawkę, aby pomóc swojemu zespołowemu koledze Pascalowi Wehrleinowi. Ten na dobre utknął jednak w głębi stawki, a do tego uszkodził swój samochód w kolizji w pierwszym zakręcie.

Gdy wyścig nabrał rozpędu, do przodu przebili się za to startujący z drugiej dziesiątki kierowcy Jaguara – Mitch Evans wyszedł chwilowo nawet na drugie miejsce, a Sam Bird na trzecie. Na sprint do mety czekał także dysponujący takim samym napędem Cassidy, który odzyskał prowadzenie na siedem okrążeń do mety, wyprzedzając da Costę.

Na pięć okrążeń do mety da Costę wyprzedził także Dennis, obejmując drugą lokatę, lecz Portugalczyk szybko zrewanżował się i jeszcze przed końcem okrążenia wyprzedził Brytyjczyka, a następnie odebrał Cassidy’emu prowadzenie.

Kierowca Envision nie wahał się jednak, aby odebrać prowadzenie rywalowi z Porsche i na trzy okrążenia do mety wyprzedził da Costę manewrem, który miał zadecydować o zwycięstwie. Da Costa od tego momentu mógł już tylko bronić się przed Dennisem, który dopadł go na ostatnim okrążeniu. Brytyjczyk szybko rozprawił się ze swoim rywalem i ruszył w pogoń za liderem, lecz zabrakło mu czasu i przekroczył linię mety zaledwie 0,294 sekundy za Cassidym.

Na cztery okrążenia do mety czwarte i piąte miejsce zajmowali kierowcy Jaguara – Evans i Bird. Brytyjski zespół pogubił się jednak w swojej strategii, co wykorzystali Buemi i Günther, rozdzielając tę dwójkę. Co więcej, próbując obronić się przed kierowcą Maserati, Bird wypchnął go z toru, za co otrzymał 5-sekundową karę i wypadł poza punktowaną dziesiątkę. Na siódme miejsce awansował w ten sposób Lucas di Grassi, który zdobył swoje pierwsze punkty od inauguracji sezonu, a punktowaną dziesiątkę uzupełnili Wehrlein, Nato i Robin Frijns.

Drugie miejsce wystarczyło, aby wywalczone w kwalifikacjach prowadzenie w klasyfikacji generalnej utrzymał Dennis. Cassidy zbliżył się jednak do niego na zaledwie jeden punkt, natomiast trzeci Wehlein traci 16 punktów do lidera. Realistyczne szanse na tytuł na cztery wyścigi do końca sezonu zachowuje jeszcze Evans, będący 32 punkty za liderem.

Kolejna runda Formuły E odbędzie się za trzy tygodnie w Rzymie, gdzie zaplanowano dwa wyścigi.

PNrKierowcaZespół Rezultat
137
Nick Cassidy
Envision Racing32 okr.
227
Jake Dennis
Avalanche Andretti Formula E+ 0,294
313
António Félix da Costa
TAG Heuer Porsche Formula E Team+ 1,140
49
Mitch Evans
Jaguar TCS Racing+ 1,758
516
Sébastien Buemi
Envision Racing+ 2,220
67
Maximilian Günther
Maserati MSG Racing+ 2,307
711
Lucas di Grassi
Mahindra Racing+ 2,982
894
Pascal Wehrlein
TAG Heuer Porsche Formula E Team+ 3,684
917
Norman Nato
Nissan Formula E Team+ 3,961
104
Robin Frijns
ABT CUPRA Formula E Team+ 4,300
1125
Jean-Éric Vergne
DS Penske+ 4,718
121
Stoffel Vandoorne
DS Penske+ 4,982
1333
Daniel Ticktum
NIO 333 Racing+ 5,470
1458
René Rast
NEOM McLaren Formula E Team+ 6,115
1523
Sacha Fenestraz
Nissan Formula E Team+ 6,699
163
Sérgio Sette Câmara
NIO 333 Racing+ 7,167
1710
Sam Bird
Jaguar TCS Racing+ 7,638
185
Jake Hughes
NEOM McLaren Formula E Team+ 12,977
1936
André Lotterer
Avalanche Andretti Formula E+ 16,051
2048
Edoardo Mortara
Maserati MSG Racing+ 3 okr.
NSK51
Nico Müller
ABT CUPRA Formula E Team
NSK8
Roberto Merhi
Mahindra Racing

Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.

Postaw mi kawę na buycoffee.to
Pokaż komentarze