Trzeci zawodnik ubiegłorocznego sezonu IndyCar Series Colton Herta podpisał nowy kontrakt z ekipą Andretti Autosport. Amerykanin pozostanie w ekipie do 2023 roku, ucinając spekulacje na temat możliwego powrotu do Europy.
Po tym, jak Herta w znakomitym stylu wygrał na ulicach St. Petersburga, znów zaczęto mówić o nim jako przyszłej amerykańskiej gwieździe Formuły 1. Właściciel zespołu Michael Andretti stwierdził jednak, że jeśli jego zawodnik nie dostanie oferty od czołowego zespołu, nie zamierza kończyć z nim współpracy. Na potwierdzenie tych słów, obie strony uzgodniły warunki ścigania przez kolejne dwa sezony w IndyCar.
„Jestem przeszczęśliwy, że pozostanę w Andretti Autosport na kolejne dwa lata”
– powiedział 21-latek. „Bardzo dojrzałem w tym zespole, więc nie zastanawiałem się długo, gdy pojawiła się okazja podpisania nowego kontraktu z Michaelem. Nie mam wątpliwości, że będziemy groźni na każdym torze”
.
Andretti dodał: „Colton w krótkim czasie pokazał ogromny potencjał. Jeśli początek sezonu 2021 jest jakimkolwiek wyznacznikiem dalszych sukcesów, myślę, że mamy czego się spodziewać w kolejnych latach”
.
Herta jest najwyżej sklasyfikowanym zawodnikiem swojego zespołu, zajmując obecnie siódme miejsce w tabeli punktowej.
Źródło: andrettiautosport.com
Nie przegap żadnej informacji. Obserwuj ŚwiatWyścigów.pl na Google News.